Opublikowany 08-01-2005 15:19
Wyjazd do Chorwacji planowaliśmy już dość dawno. Załozylismy: tydzień w hotelu, minimum problemów i byczenie się na plazy.
Do wyjazdu przygotowaliśmy sie dość dobrze. Żona-pilot wyszukała wszystkie potrzebne mapy i przewodniki. Ja odpowiadam za samochód i stronę
...