• Azot - opony w lepszej kondycji

    Dotychczas nikt się specjalnie nie zastanawiał nad tym, co znajduje się w powietrzu pompowanym do naszych opon. Każdy pompował i jeździł, sprawdzając jedynie w regularnych odstępach czasowych poziom ciśnienia w oponach.

    Okazuje się, że mieszanina powietrza znajdująca się w oponach może zawierać wilgoć, olej oraz drobne zanieczyszczenia. To wszystko ma raczej niekorzystny wpływ na nasze opony. Tlen zawarty w powietrzu w znacznym stopniu przyspiesza proces starzenia opony, guma z czasem twardnieje, kruszeje, a jej elastyczność ulega znacznemu pogorszeniu. Również wilgoć nie pozostaje bez negatywnego wpływu. Powoduje utlenianie obręczy kół i tym samym przyspiesza ich korozję. Rzadko kto jednak się nad tym zastanawia, bo przecież od zawsze się tak jeździło i nadal będzie się jeździć. To prawda, ale jeśli można coś polepszyć lub wydłużyć żywotność, to dlaczego tego nie zrobić?

    Azot używany jest do pompowania kół od dość dawna, ale przede wszystkim miał do tej pory zastosowanie w wyścigach Formuły I, ciężkim transporcie drogowym oraz transporcie lotniczym. Skoro więc był wcześniej wykorzystywany i sprawdził się w tych warunkach, dlaczego nie wprowadzić go do wykorzystania również w samochodach osobowych? Za azotem przemawia fakt, że jest to gaz suchy i obojętny chemicznie. Nie wchodzi w reakcje z materiałami, z których jest zbudowana opona, ogranicza korozję oraz utlenianie obręczy kół. Opona napompowana azotem jest zdecydowanie mniej podatna na ubytki ciśnienia, ponieważ cząsteczki azotu zdecydowanie trudniej przenikają przez mikroszczeliny w ogumieniu niż tlen. Azot ma bardzo małą tendencję do zmiany ciśnienia pod wpływem temperatury, a to z kolei gwarantuje, że ciśnienie w oponach jest stabilniejsze, co przekłada się na wydłużenie trwałości opon, mniejsze zużycie paliwa oraz większe bezpieczeństwo jazdy.

    A jak pompowanie azotem wpływa na komfort jazdy? Samochód, którego koła zostały napełnione azotem jest bardziej miękki oraz wykazuje lepszą amortyzację na nierównościach. Komfort jazdy ulega ogólnej poprawie, chociaż różnica nie jest drastycznie odczuwalna. Zastosowanie azotu eliminuje z pewnością ryzyko wybuchu i rozerwania ogumienia związanego z nagrzaniem się gumy w przypadku zbyt małego ciśnienia oraz zapewnia lepsze trzymanie się opony na zakrętach. Zwiększona trwałość ogumienia wynika z ograniczenia o około 30% liczby pęknięć wynikających ze zbyt małego ciśnienia. Do zalet stosowania azotu zalicza się również trzy lub czterokrotne wydłużenie przerw pomiędzy kolejnymi kontrolami ciśnienia oraz lepszą stabilność ciśnienia, co wpływa z kolei na równomierne zużycie bieżnika.

    Pozostaje jeszcze zadać pytanie, co zrobić w przypadku gdy spotka nas mała awaria na trasie i staniemy przed koniecznością dopompowania takiej opony? Można w dowolnej chwili dopompować taką oponę powietrzem i nic się z nią złego nie stanie. Obecny w oponie azot zmniejszy jedynie swoje właściwości, ale do celu zawsze dojedziemy. A uzupełnioną w ten sposób oponę zawsze możemy napompować spowrotem azotem w dolnym momencie.

    Koszt pompowania azotem jednej opony wynosi przeważnie 5 zł, co w ciągu roku daje kwotę 40 zł, przy założeniu, że posiadamy opony letnie i zimowe. Nie jest to zbyt wygórowana cena jak sądzę, ale to pozostawiam ocenie każdego z Was. Zdecydujcie sami, czy warto przedłużyć żywotność opon za kilka złotych, czy jednak nie.

    Szerokiej drogi.
    Marq
  • Partnerzy



    Sklep z częściami samochodowymi

    http://www.oilcenter.pl/
    http://www.wikar.pl/ http://www.rezulteo-opony.pl/
  • Kluby zaprzyjaźnione

    Focus Klub Polska Fiesta Klub Polska Ford Escort FanKlub Polska
  • Warto odwiedzić


    Polska Jazda



    Grupa Image

    MKP na Facebook

    Mondeo Tube

    Mondeo Bowling

    Mondeo Nasza Klasa