• Mondeo mkIII vs Daewoo Nubira

    Trzeba chyba zaczac od tego, ze porownywanie NU I i Mondeo jest troche nie fair. A to z tego powodu, ze aktualny model Mondeo to samochod stosunkowo nowy (2000), a NU I ukazala sie na rynku bodajze w 1996 roku. Oczywiscie lepiej by bylo porownac do NU II, ale nie mam takiej mozliwosci. Koledzy, ktorzy znaja NU I i II na pewno dostosuja niektore moje wypowiedzi do NU II Sprzedawca w salonie byl bardzo uprzejmy i zgodzil sie na bezposrednie porownanie obu wozkow na drodze. Tak wiec wybralismy sie dwoma samochodami - NU przodem, Ford za nia. Przebieg w NU - 60tys, w Mondeo 23tys.



    Dane techniczne.
    Jezdzilem samochodem wyposazonym w dwulitrowy silnik diesla (2.0 TDCi) o mocy 130KM i maksymalnym momencie obrotowym 330Nm, osiaganym przy 1800 obr/min. Predkosc maksymalna 200 km/h. Samochod ma ponad 4.70m dlugosci i jest w tej wersji silnikowej 250kg (!) ciezszy od NU 2.0. Ponadto na pokladzie byly 3 osoby. W NU byl tylko kierowca, wiec w sumie Ford byl o prawie 400 kg ciezszy. Podany moment obrotowy wydaje sie byc astronomiczny w porownaniu do benzyny, ale trzeba brac pod uwage fakt, ze obroty w silnikach diesla sa o ok 2500 nizsze niz w silnikach beznynowych. Stad tez inne sa przelozenia skrzyni biegow, a roznica w momencie przenoszonym na kola nie jest az tak drastyczna. Ale obejrzyjmy najpierw


    Wnetrze.
    Monedo, podobnie jak Nu, to samochod klasy sredniej. Jednak wchodzac do srodka uzytkownikowi NU wydaje sie siedziec w samochodzie przynajmniej o klase wyzszym. Wykonanie deski rozdzielczej, jakosc plastikow, tapicerka drzwi - to wszystko jakby inny swiat. Wszystko jest wykonane starannie i ze smakiem. Niestety przednia konsola dostepna jest tylko w kolorze czarnym (poza wersja Ghia), co w pierwszym momencie robi wrazenie dosc smutne i lekko pogrzebowe. Kolor ten jednak dobrze komponuje sie z intrumentami, aluminiowymi wstawkami w kierownicy i galce skrzyni niegow, jak rowniez analogowym (niektorzy mogliby sie pokusic o slowo klasycznym) zegarem. Podobnie jest z obiciami siedzen. Material, z ktorego sa zrobione jest wpradzie porzadny, ale niezbyt przyjemny w dotyku. Na pierwszy rzut oka wnetrze nie sprawia wrazenia prztulnosci, ale jest to tylko pierwsze wrazenie. Po paru minutach czulem sie w srodku bardzo dobrze. Ilosc miejsca jest imponujaca. Zarowno z przodu jak i z tylu pasazerowie maja cale lotnisko do wlasnej dyspozycji. I to z odsunietymi calkowicie do tylu przednimi siedzeniami. Nie ma tez problemow w miejscem na glowe. Osoba wzrostu 195cm w tym samochodzie moze skorzystac z tylnych zaglowkow! Takiego luksusu nie oferuje chyba zaden inny samochod klasy sredniej (przynajmniej nie NU, Citroen C5 ani Laguna). W wyposazeniu znajduja sie nie tylko poduszki powietrzne kierowcy i pasazera, ale takze poduszki boczne oraz tzw. kurtynowe (czyli na glowe) z przodu i z tylu. Standardem w wersji podstawowej jest klimatyzacja reczna, ale automatyczna przyjezdza seryjnie z w/w silnikiem. Wersja podstawowa nie uwzglednia rowniez elektrycznych szyb tylnich, co moim zdaniem przy klimatyzacji nie jest zbyt istotne. Dodatkowo do wyposazenia znanego z NU znajdujemy schowki z tylu przednich siedzen i w podlokietniku z przodu, podgrzewana szybe przednia i dysze spryskiwaczy, kierownice regulowana w dwoch plaszczyznach, zdalnie sterowany zamek centralny, elektryczna regulacje wysokosci fotela kierowcy (pasazera jako opcja) oraz wskaznik temperatury zewnetrznej. Ponadto opcjonalnie mozna zamowic ksenonowe reflektory, podgrzewane fotele, komputer pokladowy, pilot parkowania i tempomat, a calosc przyjezdza na 16-to calowych oponach 205/55.


    Ruszamy.
    Bylo to moje pierwsze spotkanie z silnikiem diesla. Pierwsze wrazenie to dziura w gazie przy ruszaniu. Woz bardzo powoli i ciezko rusza z miejsca. Wynika to z faktu, ze przy niskich obrotach nie dziala turbodoladowanie. Co jednak nie przeszkdza mu przyspieszac do 100 km/h w 9.9 sek (dane fabryczne). Po przekroczeni 1700 obr/min wskazowka bardzo szybko porusza sie do 4000 obr. Efekt dziury zauwazalny jest jednak tylko na 1 biegu. Na wyzszych nie jezdzi sie po prostu z tak niskimi obrotami i dziura w ogole nie przeszkadza w przyspieszaniu. Bardzo spokojnie przejechalismy przez miasto, zwracajac przy tym uwage na prace zawieszenia i halasy wystepujace we wnetrzu. Jak na samochod (jak sie pozniej dowiedzialem powypadkowy) z przebiegiem 23 tys bylo bardzo cicho. A konkretnie mowiac nie slyszalem kompletnie NIC. Zadnego stukania, piszczenia czy swierszenia plastikow. Po prostu cisza. Zawieszenie jest duzo trwardsze niz w NU co odczuwalne jest na wiekszych dziurach. Mniejsze (ze wzgledu na duuuze kola) pokonywane sa bardzo zwinnie, miekko i komfortowo. Na trasie moglismy wreszcie porownac elestycznosc obu samochodow. Wybralismy w tym celu dluga gorke, znajoma nam z faktu, ze slabsze samochody czy ciezarowki maja problemy z podjechaniem. Zaczelismy u podnoza owej gorki na V biegu zaczynajac od predkosci 70 km/h. Do 80-tki NU miala lekka przewage - znow za niskie obroty w Mondeo. Jednak po przekroczeniu 80 km/h NU stracila przewage. NU osiagnela pod gore maksymalna predkosc 130 km/h. W Mondeo przy 150 km/h zdjalem noge z gazu, bo robilo sie za szybko. Przyspieszalismy tez od 50 km/h do 100 km/h na IV biegu. W NU trwalo to 12 sekund. Modeo zmiescil sie ponizej 9. Biorac pod uwage subiektywne odczucia, halas w srodku przy 150 km/h w Fordzie odpowiada halasowi w NU przy ok 110 km/h. Jest to wiec ogromna roznica. Silnik przy 130 km/h jest ledwie slyszalny. Rowniez w zakretach (tak wolnych jak i szybkich) Mondeo zdaje sie trzymac drogi duzo lepiej niz Nubira. Nie spodziewalem sie,ze roznica miedzy tymi samochodami bedzie az tak duza.


    Koszty.
    Model przez mnie opisany kosztuje 80 tys. Sa tez wersje ze slabszymi silnikami (2.0 beznyna 145 KM (215 km/h) ok. 74000 PLN i 2.0 diesel 115KM (195 km/h)- rowniez ok 74000), ktore jak sadze, pod wzgledem przyspieszen i elastycznosci sa porownywalne do NU CDX. Jedynie DU oferuje bezplatna obsluge, Mondeo objete jest jedynie roczna gwarancja (bez ograniczenia kilometrow). Przeglady (co 20 tys) kosztuja (wg sprzedawcy) ok 400 PLN.


    Podsumowanie.
    Zaczac nalezy od tego, ze jestem ze swojej NU zadowolony i uwazam ze jest to samochod dobry, choc nie pozbawiony wad. Czy warto wiec dac 15-20 tys wiecej (20-30%) za Mondeo. Moim zdaniem tak. Mondeo, ktorym jezdzilem, pod kazdym wzgledem zdeklasowal NU. Zarowno pod wzgledem wlasciwosci jezdnych, jak rowniez wyposazenia. Jedyna wada tego samochodu w stosunku do NU jest (jak dla mnie) za twarde zawieszenie, ktore w jezdzie po bocznych i miejskich drogach nie daje takiego komfortu jak NU. Z drugiej strony przy wiekszych predkosciach brak w nim charakterystycznego dla Nu bujania, a zakrety robia sie bardziej proste Pomijajac kwestie silnika (ktory w testowanym Mondeo byl za silny zeby miec dobre porownanie), komfort pod wzgledem halasu, miejsca dla pasazerow, praktyczny bagaznik, dobre wyposazenie i wykonanie przemawiaja na korzysc Mondeo. Tylko ta cena... Jezeli spojrzec jednak na rynek samochodow uzywanych, 3-letni Mondeo kosztuje 10-16 tys wiecej niz jego rowniesniczka Nubira. Jest to wiec niemalze ta sama roznica jaka trzeba doplacic kupujac nowy samochod. Trzeba jednak brac pod uwage, ze produkcja NU wkrotce zostanie zaniechana i przyszlosc DU na polskim rynku maluje sie w niepewnych kolorach oraz ze NU II jest niemalze tylko face-liftingiem starego samochodu. Na niekorzysc DU przemawiaja tez rankingi samochodow uzywanych (Focus zostal w zeszlym roku najmniej usterkowym samochodem na niemieckim rynku). Wszystki te fakty sklaniaja mnie do przekonania, ze warto dac wiecej pieniedzy za samochod wiekszy, lepiej wyposazony i bardziej komfortowy. Nu pozostaje tanim samochodem sredniej klasy. Ale czy rzeczywiscie tanim? Chyba tylko pozornie... Niestety.
  • Partnerzy



    Sklep z częściami samochodowymi

    http://www.oilcenter.pl/
    http://www.wikar.pl/ http://www.rezulteo-opony.pl/
  • Kluby zaprzyjaźnione

    Focus Klub Polska Fiesta Klub Polska Ford Escort FanKlub Polska
  • Warto odwiedzić


    Polska Jazda



    Grupa Image

    MKP na Facebook

    Mondeo Tube

    Mondeo Bowling

    Mondeo Nasza Klasa