przegrzewające się silniki i pękające głowice, czasem pierścienie tłokowe, albo wycieki oleju przy turbinie, albo podsiorbie olej przy przebiegach powyżej 200t km. Już w nowych samochodach to się dzieje, oczywiście to jest jakiś 1% może 2% wszystkich jeżdżących, ale co będzie jak samochód będzie miał już te kilka lat i nalatane 300t km? Silnik będzie już nie nowy, układ chłodzenia tak samo, więc jak ktoś zrobi takim silnikiem bez żadnych remontów 400t km to niech da znać.
Nie mam nic do tych silników, sam bym takiego kupił, ale cena musi być adekwatna do przebiegu
:zakrecony: