Hej. Posiadam mondziaka mk3 1.8 sci 130km i mam z nim pewien problem. Po odpaleniu na zimnym silniku jak i na ciepłym lubi pofalować na obrotach. Dzieje się tak również przy dojeżdżaniu np do świateł - w momencie zatrzymania się obroty się zawieszają i stoją na poziomie trochę ponad 1000 obr/min (jak się trochę doda gazu to spadają do normalnego poziomu). Przy zmianie biegów też się zawieszają i czasami nie opadają do końca. Czasami jak jadę na biegu i puszczę całkowicie gaz to auto nie zwalnia tylko jedzie jakby na tempomacie, a obroty spadają bardzo wolno. Dodatkowo jak ostatnio jechałem w trasie to po przejechaniu +/- 50 km auto przy stałej prędkości jakby się dławiło (obroty na poziomie 2500-3000; bieg 4,5,6). Przepustnica została wyczyszczona, kapa zaworowa również ok. Na kompie błędu nie wywala, na zegarach również nie wyskakuje żaden błąd. Ma ktoś jakiś pomysł? Proszę o pomoc bo te obroty doprowadzają mnie już do białej gorączki. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam