Szukaj:

Może było git bo było ciepło? I silnik dawał radę nagrzewać się i utrzymać temperaturę?Tak tylko gdybam.
A jaki wynik sprawdzenia dużego termo. Przy jakiek temp. otwiera się i zamyka?[/QUOTE]
...

CzarekJ zrobiłem tak trasę po za miasto i to była długa trasa ponad sto klocków w dwie strony i wyjechałem tylko do miasta zwolnilem do 50 jak przepis nakazuje i wskazówka leci w dół.. ..

Witam Panowie...nie miałem za bardzo kiedy tu zajrzeć na waszą pomoc z tymi termo...ale właśnie jestem po wymianie małego termo i po sprawdzeniu dużego termo...no i sprawa się wcale nie...

Witam Mundziakow I Mundziaczki...mam kolejny problem ze swoim Mundziowozem...w zeszłym roku zmieniłem termostaty mały na oryginalny forda i duży również na oryginał forda...no i problem pojawił się...

podczas gaszenia nic nie słychać bynajmniej ja nie słysze nic...chociaz podczas odpalania auta słysze taka jakby grzechotke która po dosłownie dwóch sekundach ustaje....ale to tez mi sie wydaje ze...

Szarpie autem na zimnym silniku jak ruszam....puszczam powoli sprzegło i wtedyt zaczyna szarpac całym silnikiem na budzie jakby ktos młot udarowy podłaczył do samochodu .... a gdy auto sie rozgrzeje...

Witam wszystkich Mundziakowców...Dawno mnie tu nie było z moimi problemami Mundkowymi...Ale kolejny problem w drodze do rozwiazania przede mna....A wiec tak sprawa wyglada....gdy rano wsiadam do auta...

jak sie rozgrzeje to tez słychać juz nie tak glosno jak na zimnym ale slychac...tak jakby poprostu nie było wogole wygłuszenie w aucie

Pod kompa go podpinalem pare razy na dzien aby to wszystko sprawdzic i zadnego bledu nie ma...wtryski pracuja idealnie wrecz wzorowo...pompa paliwa ma dobre cisnienie wszystko trzyma tak jak...

Od jakiegoś czasu zauważyłem a tym bardziej słysze troche głośniejszą pracę silnika.... I nie wiem co to może być... jak jest zimny to klekocze jak ursus C-360....i nie wiem dlaczego tak...

Gdy się kończy dwumasa - to przy gaszeniu silnika słyszysz stuki jakby młotkiem w skrzynie ktoś uderzał, gdy to się dzieje tak przy 1100-1300 obr/min, to może poduszka silnika ewentualnie tzw. mała...

Zauważyłem ostatnio ze mniej wiecej w zakresie obrotów 1100 - 1300 trzesie sie cała buda od mojego mundka....wczesniej tego nie było....no i slysze tez delikatnie stukanie na biegu jałowym od strony...

no właśnie o to chodzi ze nie wiem sam dlatego sie pytam ... czytał ktoś moj post... chodzi mi o te jego podwyższone obroty i przygaszanie silnika podczas zmiany biegów plus do tego włączony...

silnik:2.0 TDCi 130 KM
gdzie tam jest przepustnica?[/QUOTE]

https://www.youtube.com/watch?v=Lrza_ReE37s
a choćby i tu się dowiesz że jest przepustnica ...

Witam wszystkich forumowiczów...Mam takie pytanie jak w tytule...czyli jakie są objawy zacinajacej sie przepustnicy...ponieważ co 200-300 kilometrów zaczyna sie padaczka silnika....na biegu jałowym...

Robbaa ... odezwij sie napisałem Ci wiadomosc na pw... ale moj problem ze swiecaca sie kontrolka silnika znikl...tzn sie kontrolka zgasła...podejrzewam ze znowu wypaliło blaszke w egrz-e i czujnik...

Dzieki bardzo za link... i przyjemnej jazdy Mundzisławem

Robbaa a podrzucisz jakiś link albo namiary na te gotowe zaślepki z tymi otworami...no i tak sie domyśliłem ze EGR moze byc okablowany ze caly czas nawet po skasowaniu błedow moze wyskakiwać...

No właśnie tak zrobiłem z tym forscanem gościu tak coś mi powiedział jak to robił ... ale nie wiedziałem że jak się EGR-a zaślepia to jakieś dziurki sie robi.... dlaczego tak bo nie do końca kumam to...

A to jak rozumiem to lepiej miec jakies delikatne otwory w tej zaślepce od EGR-u ?? bo sprawa jest taka kiedy nie był zaślepiony EGR ... to podczas jazdy autostradowej odbijała mu palma i silnik...

kompletnie całkowicie zaślepiony....

A wiec tak witam wszystkich forumowiczów jestem tu świeżyna...ale posiadam Mundzisława z 2006 roku w klekocie z DPF.... i problem polega na tym...iż gdy zaślepiłem EGR-a...to zapaliła się kontrolka...