Ocena stanu końcówek wtryskiwaczy(oraz przelewów) i ich samodzielna wymiana

[tomosky]

Witam,

mam pytanie do osób które podejmowały próbę samodzielnych napraw w wtryskiwaczach TDCI Delphi.

Około miesiąc temu kupiłem Mondeo 2.0 TDCI z 2004r (po pierwszym FL, przebieg 300tys km - jeżdzony w długich trasach) i mam prawdopodobnie uszkodzoną jedną końcówkę wtryskiwacza:
- auto po dłuższym postoju(zimny silnik), 5~10s po zapaleniu kopci na siwo i tak przez około 2~5minut (świce żarowe zmieniałem na nowe Beru, dolot czysciłem)
- nierówno pracuje, są wibracje na silniku i odczuwalne na nadwoziu (największe 1000~1500obr) na postoju
- kilka razy zdażyło mi sie (podczas jazdy z stałą prędkością 80~90km/h) mocne kopcenie na siwo za autem - chyba zawsze było powiązane z wyraźniejszym stukaniem wtryskiwacza (prawdopodobnie jednego) - po odjęciu nogi z gazu i ponownym dodaniu problem znikał
- generalnie mam wrażenie, że silnik chodzi głośniej niż powinien(patrzac po innych mondeo) i że niektóre (jeden lub dwa) wtryski słychać troche bardziej niż inne


Auto pali rano bez problemu(poza chwilowym falowaniem obrotów i kopceniem), moc wydaje mi sie jest odpowiednia jednak podczas jazdy też da sie odczuć inną pracę na jednym z cylindów(głównie chodzi o drgania które sie przenoszą także na auto), a na postoju na wolnych obrotach czuć tak jak by kopnięcia(nierówne spalanie, raczej losowe drgania - ale to akurat może być z koła pasowego może?) - podejrzewam, że to może być końcówka wtryskiwacza.


Zaraz po zakupie robiłem test przelewowy(silnik miał około 80st) i wyszły wtedy:
1. 15ml
2. 14,5ml
3. 18,5ml
4. 16ml

Wtedy auto też kopciło po zapaleniu, ale silnik po nagrzaniu pracował równiej, mniej i rzadziej poszarpywał na postoju (od zakupu jeździłem tylko na ON Verva + środek do czyszczenia wtryskiwaczy, może to pogorszyło stan wtrysków poprzedni właściciel chyba na zwykłej ropie jeździł), na dniach postaram sie sprawdzić ponownie przelewy

ALE DO CZEGO ZMIERZAM... bo sie rozpisałem strasznie ;-)


Czy jeżeli ponowna próba przelewowa wyjdzie dobra, żaden wtrysk nie będzie miał odchyleń od normy na przelewach to czy będę w stanie sam zdiagnozować która końcówka wtryskiwacza jest uszkodzona - oraz czy mogę ją wymienić we własnym zakresie ? Czy jest coś innego w wtryskiwaczach co mogło ulec zużyciu ?

Widziałem dobry tutorial odnośnie zaworków przelewowych, a jak to wygląda z końcówkami? Czy je sie tylko wymienia, czy mają jakąś dodatkową regulację mechaniczną? Czy samoadaptacja poradzi sobie po wymienie końcówki? Czy mogę wymienić jedną, czy powinienem wymienić komplet?



Nie mam problemów z sprężynką, nawet przy mocnym deptaniu do 160km/h. Nie mam dużych funduszy dlatego chciałbym to możliwie jak najtaniej w własnym zakresie zrobić, ale wydam tyle ile będzie potrzeba, żeby usunąć tą nierówną pracę na cylindrach, bo to prawdopodobnie później by kosztowało więcej jak np tłok powie papa ;-)


Jestem z Krakowa, mam większość potrzebnych narzędzi (oprócz nasadki do dokręcania wtrysku, ale może jakaś nasadka z zestawu podejdzie) + jakaś ogolna wiedza + zapał do samodzielnych napraw.

[dmisieekk]

Kolego ciężko zdiagnozować która i czy w ogóle końcówka padła.. Tylko stół probierczy, przelewy masz OK. Końcówkę wymieniasz jak zaworek, rozkręcasz wtrysk wyciągasz środek zmieniasz końcówkę i skręcasz - zero filozofii. Odpal auto i odpinaj po jednym z wtyczek od wtrysków , może znajdziesz tego który stuka i nim się zainteresujesz. Pozdrawiam

[adamend]

Przelewy O.K. więc zaworki jeszcze żyją, wyciągnij wtryski i wyczyść rozpylacze (najlepiej w myjce ultradźwiękowej) żadne super środki czyszczące nie pomogą jeśli wokół otworów wypływowych na rozpylaczu zebrał się nagar, oglądając pod lupą końcówki można ocenić ich stan (wokół otworów wypływowych powinny być tej samej wielkości czyste pola, jeśli są różnej wielkości i niesymetryczne to rozpylacz do wymiany). Po wyczyszczeniu i przed włożeniem iglicy trzeba sprawdzić czy wszystkie otwory są drożne, widać to pod dobre światło w ciemnym pomieszczeniu. Te wtryski można zrobić samemu ale jeśli coś wymieniasz to tylko ORYGINAŁ !!! wymienia się rozpylacz, zaworek i jest jeszcze sprężynka dociskająca płytkę zaworka nad którą znajduje się kołek kalibrujący i to wszystko.

[tomosky]

Odpinałem poszczególne wtryski (na ciepłym później na zimnym silniku) jednak w ten sposób na wolnych obrotach nie udało mi sie znaleźć wtrysku który klepie (po odpięciu wtyczki zmieniał sie także dźwięk pozostałych mam takie wrażenie i ogólnie było sporo innych dzwieków dookoła z powodu wibracji silnika).

Ten sposób kiedyś mi sie sprawdził przy zwykłym TDS w Oplu Astrze ale w TDCI pozostałe wtryskiwacze chyba nadrabiaja za brakujący..



Co do wymiany jeżeli będę to robił to wszystko oczywiście na oryginałach, dlatego wymianę kompletu (zaworki + końcówki x4) chciałbym zostawić jako ostateczną opcje (choć mimowszystko 1600zł za komplet to nie dużo).
Apropo sprężynki: czy je też powinienem wymienić w każdym wtrysku jak będę robić komplet ? Jeżeli tak, to czy da sie je gdzies kupić ?

Przy wkręcaniu wtrysków trzeba dać nowe podkładki pod wtryskiwacze ?



Co do diagnozy to w międzyczasie dowiedziałem sie, że mogę także podpiąć komputer pod interfejs (np ELM) i tak sprawdzić ofsety na poszczególnych wtryskiwaczach i zacząć od tego z największą korektą - tylko moje pytanie brzmi czy przy sprawdzaniu offsetu brać jakąś korektę na ilość powrotnego paliwa na przelewach ? W sensie, że ofset może wynikać z wielkości przelewów na wtryskach a sama końcówka nie ma dużego wpływu na offset ?

[Boonaro]

Nie odpinajcie wtryskiwaczy na pracującym silniku, bo może odłączycie wtrysk wtedy kiedy będzie otwarty i będzie cały czas podawał rope do cylindra.

[mbydlinski]

kolego moja rada. Sprawdź jakie masz błędy na kompie. Na mój gust to wtrysk nr 3 leje!! Zrób go szybko i nie męcz się jak ja przez rok :/

[otanek99]

Mam pytanie, czy ktoś używał końcówek FIRAD czy dać sobie spokój i dopłacić do oryginałów. FIRAD 132pln
DELPHI 248pln
różnica 116 ale x 4 to już 464.

[tomosky]

Nie odpinajcie wtryskiwaczy na pracującym silniku, bo może odłączycie wtrysk wtedy kiedy będzie otwarty i będzie cały czas podawał rope do cylindra.

A to czasem nie jest tak w tych wtryskach, że one leją dawkę tylko jak cewka jest zasilana ? W sensie jak odepnę wtyczkę, nieważne czy na otwartym czy na zamkniętym to, że wtrysk będzie cały czas zamknięty poprostu?


Z mojej strony mogę napisać tyle, zrobiłem teo typu test już w sumie 3 razy

- Za pierwszym razem na gorącym silniku - nie udało mi sie zauważyć niczego istotnego na wolnych obrotach
- Za drugim razem zaraz po odpaleniu na zimnym silniku na wolnych obrotach - też żadnych konkretnych wniosków nie wyciągnąłem
- Ostatnim razem po odpięciu każdego wtrysku przygazowałem kilkukrotnie do ~2tys obr i sprawdzałem 3 rzeczy:
a) po dopięciu którego wtrysku silnik najmniej "kuleje" (ponieważ nawet z 4 wtryskami silnik miał spore wibracje więc brak najsłabszego wtrysku powinien powodować najmniejsze zwiększenie sie wibracji)
b) po odpięciu którego wtrysku silnik będzie najmniej stukał (stuki były dość dobrze słyszalne z zakresie obrotów 1500~2000)
c) szukałem czegokolwiek co zwróci moją uwagę ;-)


I wyszło, że najmniejsze(dodatkowe) wibracje silnik miał po odpięciu wtrysku numer 3, także wtedy były najmniejsze stuki (czyli stuka prawdopodobnie nr3).


Natomiast silnik najgorzej chodził po odpięciu 2 (czyli albo to jest najlepszy wtrysk, albo ma to związek z kolejnością zapłonu) - ale to informacja nieistotna


Jak bym miał opisać odczucia po odsłuchu wtrysków to bym powiedział że najlepszy jest 2 = 4 > 1 > 3 - (podejrzewam, że 1 może też wymagać opieki w ptrzeciągu najbliższego roku)



Tak więc teraz:
- zamawiam klucz do wtrysków (bo długie nasadki YATO chyba sie nie nadadza)
- w międzyczasie interfejs (chyba ELM'a, bo do 300zł nie kupie chyba niczego lepszego co da możliwość kodowania wtrysków...)
- wykręcić wtrysk, żeby sprawdzić jaka końcówka jest i jaki zaworek (i tu pytanie: czy są różne zaworki ?, Czy da sie określić rodzaj końcówki po np VIN auta?)


mbydlinski zamierzam zrobić to jak najszybciej bo za 2 tygodnie mam dłuższą trasę do zrobienia a oprócz tego, że słyszę jak on stuka to:
- podczas stukania czasami jest za autem szary dymek (nie zawsze, ale zależy od tego jak mocno stuka)
- czuć mocne wibracje na aucie nie tylko podczas postoju ale także podczas jazdy (im bardziej stuka tym większe wibracje)
- w zakresie obrotów 1800~2000 szarpie autem podczas jednostajnej jazdy - podejrzewam, że to wina wtrysku


BTW: zrobiłem dodatkowo test przelewów na zimnym silniku i 1, 2, 4 wyszły w okolicach ~11ml natomiast 3 wyszedł 13,5ml co dodatkowo mnie utwierdza, że to 3 wtrysk robi problemy

[Myniu]

Do odkręcenia wtryskiwaczy wystarczy klucz rurowy 21 lub taki specjalny do przykręcania. Reszta kluczy do rozkręcenia wtryskiwacza to dwa klucze 15 lub imadło i jedna 15.

[walderama]

Dorze kombinujesz ale taki test z odłączaniem wtrysków to musisz połączyć z pomiarem zadymienia spalin
Inaczej nie dojdziesz


Sprawdzaj zadymienie po odłączeniu każdego wtrysku
Tam gdzie będzie najmniejsze zadymienie to ten cylinder do weryfikacji -> albo wtrysk albo szczelność komory
szczelność komory można wykluczyć np. testem ciśnieniem sprężania

[dmisieekk]

@tomosky jeśli nie masz problemów z mocą czytaj "sprężynką" to lepiej się nie bierz za naprawę. Lepiej sprawdź czy dobry kod masz wpisany z wtryskiwacza w komputer, a najlepiej wpisz same 00000 i poczekaj na samoadaptację.

[tomosky]

dmisieekk jak było by to tylko stukanie to bym to olał i poprostu jeździł, bo zauważyłem, że wiele objawów w różnych tematach same ustępowały po jakimś czasie i sporo osób radzi żeby nie ruszać jak nie trzeba - i tak ja bym chciał móc zrobić....


... ale czuć podczas jazdy, że to co sie dzieje, jest niezdrowe dla silnika bo momentami chodzi jak na 3 cylindry a za autem jest zasłona dymna i wtedy auto oczywiście nie ciągnie tak jak powinno czuć spadki mocy w zależności od tego jak w danym momencie wtrysk pracuje. Problem raczej coraz bardziej narasta więc samoadaptacja tu raczej nie pomoże, bo 5 minut auto chodzi fajnie (słychać lekkie stukanie, ale silnik pracuje równo) a za kolejnych 5minut auto chodzi na jak na 3 cylintry, a po chwili znowu lepiej itd Tak więc to nie jest kwestia poprawnego zużycia elementu, tylko raczej jego uszkodzenie.


Czy ktoś kojarzy czy interfejs z VIAKEN'a:
http://viaken.pl/pl/interfejs-diagno...1996-2010.html

Faktycznie może kodować wtryskiwacze w Mondeo MK3 2.0 TDCI z 2004r ? Dzwoniłem do sklepu i twierdzą, że będzie działać i chętnie bym go kupił bo wolę wydac na interfejs 250zł niż płacić komuś 150zł za wpisanie kodów wtrysków.... tylko byle to działało ;-)

[tomosky]

Doszła nasadka do wtrysków, powykręcałem i przeczyściłem poszczególne wtryskiwacze i ich komponenty, całość z fotorelacji w galerii:

https://plus.google.com/photos/10027...id=gplp0&hl=pl


Zdjęcia są kolejno z wykręcania i czyszczenia wtryskiwaczy 1, 2, 3, 4.



Zacząłem od wtrysku 3 i po jego przeczyszczeniu, poskładaniu i odpaleniu auto chodziło znacznie lepiej niż przed tą operacją co tylko potwierdziło że to wtrysk nr 3 kuleje najbardziej - po czyszczeniu innych jakichś znaczących różnic nie zauważyłem.

W dużym skrócie zabieg czyszczenia wyglądał tak:
- umycie z zewnątrz wykręconego wtryskiwacza
- rozkręcenie wtryskiwacza
- wyciągnięcie poszczególnych komponentów: rozpylacza, iglicy, sprężynki iglicy, sprężynki zaworka, walca długiej sprężynki, zaworka, przekładki(?)
- wszystko czyściłem środkiem w spreju do czyszczenia EGR (dobrze usuwa nagar i ropopochodne)
- następnie wszystko ponownie czyściłem WD40 (ponieważ ma lepsze właściwości smarujące)
- skręcając wtrysk każdy jeden komponent psikałem WD40 tak aby całość była składana 'na mokro"
- po wkręceniu wtryskiwacza do silnika odpowietrzyłem (na podłączonej wtyczce cewki wtrysku)

Po takiej operacji auto zapaliło od strzała, tak jak by żaden wtryskiwacz nie był wykręcany ;-)


Zostawiłem troche na wolnych obrotach żeby pochodził i jak sie zagrzał pojechałem na przejażdzkę - po czyszczeniu wtrysku 3 auto znacznie równiej pracowało, nie miało az takich wibracji od silnika i może troche lepiej przyspieszało.


Podobnie zrobiłem następnego dnia z pozostałymi wtryskiwaczami (wszystko oczywiście na zimnym silniku zawsze robimy). Po zabiegu czyszczenia auto chodziło dobrze przez kilkadziesiąt km (może 30km) i później wróciło do stanu sprzed czyszczenia



Czyli to raczej nie wina zabrudzeń tylko zużycia jakiegoś elementu...... obstawiam na zuzycie końcówek wtrysków / rozpylaczy


....i tu moje pytanie - czy zaworki przelewowe mimo dobrych wyników na przelewach mogą powodować takie problemy:
1. po nagrzaniu silnika zazwyczaj w zakresie 1700~1900obr silnik szarpie - jak by dławił sie i jest to połączone z słyszalnym stukaniem w jednym z cylindrów i znacznym kopceniem za autem (chmura siwego dymu widoczna w lusterku bocznym i wstecznym) - problem ustaje po mocnym dodaniu gazu lub odjęciu gazu
2. przy zimnym silniku (i po nagrzaniu też, ale słabiej) słuchać wyraźnie głośniejszą pracę jednego wtrysku i może troche glośniejszą niż powinna pozostałych 3 wtrysków
3. na postoju dodając lekko gazu (do około 1100obr) czuć na karoserii wibracje tak jak by jeden, dwa cylindery inaczej pracowały (po czyszczeniu znacznie to sie zmniejszyło)
4. Kopcenie z rury lekkim dymkiem cały czas (najbardziej po zapaleniu) - tak jak by jeden wtryskiwacz cały czas popuszczał, jak by rozpylacz/iglica nie była szczelna lub sam wtryskiwacz ciekł

... czy raczej jest to wina tylko końcówek (plus ewentualnie tego jednego najgorszego zaworka)?


Według mnie chodzi jak by nie było przedwtrysku - w sensie nie ma miekkiej pracy - czy to może zależeć tylko od zużytych końcówek czy także od zaworków, spręzynek, bądź samej cewki i zaworku cewki korpusu wtrysku?

[slachu]

Poszukaj na forum ogólnym wątku o interfejsie VCM Mini i programie FoCom. Tanio i koduje wtryski w Mk3...

[marunio]

witam
panowie, żeby nie zakładać nowego postu podczepię się tutaj mam pytanie co sądzicie o końcówkach i zaworkach z tej firmy http://allegro.pl/zaworek-delphi-930...391166249.html
pozdrawiam

[Jendrekmak]

co sądzicie o końcówkach i zaworkach z tej firmy

ładnie wyglądają na zdjęciu ale jak się sprawują to trudno powiedzieć. "CZARNY , WZMOCNIONY!!" no po prostu super opis. producent też nieznany

[gregku]

Hej Marunio,
Sprawdz sobie tutaj:
http://www.ebay.co.uk/itm/Delphi-Inj...item2324edb780

Ja kupilem 4 sztuki, kilka dni temu i czekam jak dojda, wygladaja podobnie ale o polawe taniej. Z ocen kupujacych na ebay`u wydaja sie byc ok. Jak je zamontuje, zrobie probe, pochodza z miesiac i porownam. Dam znac jak wyjdzie.

[tomosky]

A w cenie ~200zł to nie lepiej kupić oryginał ?
http://allegro.pl/oryginalny-zaworek...399786556.html

Sprzedający wysyła z anglii, ale przesyłka i tak doszła do mnie w przeciągu 4 albo 5 dni od kliknięcia "kup teraz" na allegro i zapłacenia.


Od tej samej osoby zamówiłem rozpylacze do moich wtrysków L133PBD: http://allegro.pl/rozpylacz-koncowka...408516793.html jak tylko dojdą to wrzucę także ich zdjęcia oraz po zamontowaniu dam znać jak sie spisują po xxx km


Poniżej link do zdjęć kupionego zaworka:
https://plus.google.com/u/1/photos/1...87607193852513



PS: Z tego co mówiła mi osoba sprzedająca ten typ utwardzonych zaworków jest produkowany dopiero od około 1 roku chyba.

[Jendrekmak]

Z tego co mówiła mi osoba sprzedająca ten typ utwardzonych zaworków jest produkowany dopiero od około 1 roku chyba.

no to ja 3 lata temu chyba kupowałem prototypy w wersji beta. jak tacy ludzie nie mają wiedzy to niech się lepiej nie wypowiadają bo tylko tracą wiarygodność.

[adamend]

Sam robiłem wtryski oczywiście dwa razy, najpierw na zamiennikach rozpylaczy po 5000 km do śmietnika, potem oryginał rozpylacze i oryginał nowy typ zaworków(około 2000 zł) bez kodowania po około 2000 km nie ten samochód. ŻADNYCH ZAMIENNIKÓW !!!!!! niezależnie co o nich piszą i ile kosztują.