Chcę kupić Mondeo z gazem.

**Ryjobogins** · 25-10-2013 09:14

Taka oferta:
http://allegro.pl/ford-mondeo-2-0-be...653098827.html

co muszę sprawdzic i na co uważać?
ps. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

**GoogleAds** · 25-10-2013 09:14

**Jakub** · 25-10-2013 09:54

To co przy każdym aucie. Wypadkowość, stan silnika - jego równa praca, pojeździj nim na benzynie i na LPG. Sprawdź papiery od LPG.

**Ryjobogins** · 25-10-2013 10:11

Czy opłaca sie jechać do serwisu na przegląd?

**Robert68** · 25-10-2013 10:59

Oczywiście, że warto, najlepiej do tego gdzie auto było serwisowane po historię serwisową.

**jarku** · 25-10-2013 11:00

Zamieszczone przez Robert68

Oczywiście, że warto, najlepiej do tego gdzie auto było serwisowane po historię serwisową.

szczególnie jak w książce stempelki wbijał znajomy właśnie z tego serwisu

**Robert68** · 25-10-2013 11:26

Zamieszczone przez jarku

szczególnie jak w książce stempelki wbijał znajomy właśnie z tego serwisu

Dlaczego Polacy we wszystkim widzą przekręt? Czyżby sami tak postępowali?

**jarku** · 25-10-2013 11:29

Zamieszczone przez Robert68

Czyżby sami tak postępowali?

sugerujesz coś?

dlatego, że skoro ktoś jeździ cały czas do tego samego warsztatu, to siłą rzeczy mechanik zna właściciela i w związku z tym może być nieobiektywny.

**Ryjobogins** · 25-10-2013 11:53

Czy na cos specjalnie zwrócić uwagę? Jakieś częste awarie lub szybkie zużycie?

**liliotom1** · 25-10-2013 13:32

Jedź do serwisu ale nie tego co wskazuje sprzedający, popytaj od kiedy jest instalka założona i ile km zrobione od instalacji - co do sprzedającego to chyba handlarz bo ma 10 aut na allegro do sprzedaży

**Robert68** · 25-10-2013 15:35

Zamieszczone przez jarku

to siłą rzeczy mechanik zna właściciela i w związku z tym może być nieobiektywny

A to ciekawe, byłej już kilkukrotnie w ASO Froda i nie znam nawet kierownika (chyba że z widzenia)

**liliotom1** · 26-10-2013 18:00

Zamieszczone przez Robert68

A to ciekawe, byłej już kilkukrotnie w ASO Froda i nie znam nawet kierownika (chyba że z widzenia)

Ja raz wiedziałem jak się ugadali w serwisie Nissana w Białymstoku jak kupowałem Nissana Murano dla kolegi - zamyła szła jak cholera

Mówię do kumpla straciłeś 200 zł na auto na 50 000 zł a mi coś śmierdzi to podjedź obok jest serwis chyba Citroena i zbadaj jeszcze raz tak z biegu w tym drugim serwisie (nissana sprawdzenie uzgadnialiśmy telefonicznie parę dni wcześniej bo ze Szczecina specjalnie jechaliśmy). Serwis nissana ti parodia była nawet nie chcieli dać rachunku i kłóciłem się z mechanikiem o wydruk z kompa bo stały 3 auta na hali a w opisie nie wiadomo do którego podłączył kompa - nie chcieli mnie wpuścić do hali - względy BHP - kłamliwi gnoje !!! W citroenie pozwolili wejść pod podnośnik sprawdzić i razem odradzić kupno tego auta !!!! aczkolwiek kupujący kupił i miał później problemy - jego decyzja !!!

**Robert68** · 26-10-2013 20:27

Zamieszczone przez liliotom1

Serwis nissana ti parodia była nawet nie chcieli dać rachunku i kłóciłem się z mechanikiem o wydruk z kompa

Jak nie chcieli dać? Odmówili wystawienia faktury za usługę?, to trzeba było od razu dzwonić do Urzędu Skarbowego ze skargą. No chyba, że Wy to robiliście nie formalnie bo 200zł. za pełen przegląd przed zakupowy to trochę za mało.

**liliotom1** · 28-10-2013 08:58

Zamieszczone przez Robert68

Jak nie chcieli dać? Odmówili wystawienia faktury za usługę?, to trzeba było od razu dzwonić do Urzędu Skarbowego ze skargą. No chyba, że Wy to robiliście nie formalnie bo 200zł. za pełen przegląd przed zakupowy to trochę za mało.

Nie wiem jak kumpel się z nimi dogadywał ale dał chyba z 200 zł za przegląd a cała operacja była grubymi nićmi szyta !! W citroenie bez f-ry dał chyba 100zł ale tam to z 5 chłopa oglądało Murano + my haha

**Robert68** · 28-10-2013 10:16

Zamieszczone przez liliotom1

Nie wiem jak kumpel się z nimi dogadywał ale dał chyba z 200 zł za przegląd a cała operacja była grubymi nićmi szyta !!

I miało być pięknie a wyszło jak zawsze. Nie ma żadnego dogadywania, zlecasz kompletny przegląd przed zakupowy na co dostajesz kwit na otwarcie zlecenia. Po wszystkim otrzymujesz wynik badania grubości lakieru, wynik podpięcia pod kompa i całą rozpiskę ewentualnych usterek, dodatkowo masz możliwość oglądnięcia auta na podnośniku. No ale kolega pewnie chciał zaoszczędzić a kto oszczędza płaci dwa razy

**liliotom1** · 28-10-2013 12:01

Zamieszczone przez Robert68

I miało być pięknie a wyszło jak zawsze. Nie ma żadnego dogadywania, zlecasz kompletny przegląd przed zakupowy na co dostajesz kwit na otwarcie zlecenia. Po wszystkim otrzymujesz wynik badania grubości lakieru, wynik podpięcia pod kompa i całą rozpiskę ewentualnych usterek, dodatkowo masz możliwość oglądnięcia auta na podnośniku. No ale kolega pewnie chciał zaoszczędzić a kto oszczędza płaci dwa razy

Przez telefon w serwisie Nissana mówili, że sprawdzą lakier miernikiem itp. na miejscu kierownik serwisu twierdzi że nie mają miernika lakieru !!!!! Ogólnie miało być inaczej dokonane sprawdzenie (rozmowa telefoniczna) - na miejscu wyszło innaczej. Ale serwis Cytryny pokazał co potrafi !

**Robert68** · 28-10-2013 12:39

Zamieszczone przez liliotom1

Przez telefon w serwisie Nissana mówili, że sprawdzą lakier miernikiem itp. na miejscu kierownik serwisu twierdzi że nie mają miernika lakieru !!!!!

Czy to było ASO Nissana? Jeżeli tak to napisał bym skargę do centrali.

**liliotom1** · 28-10-2013 15:26

Zamieszczone przez Robert68

Czy to było ASO Nissana? Jeżeli tak to napisał bym skargę do centrali.

Tak to ASO tak samo jak Cytryny było ASO - ale załatwiał to mój znajomy więc to on podejmował decyzje odnośnie dalszego postępowania. Z tego co wiem to zapomniał o sprawie.