Pojedyncze szarpnięcie przy przyspieszaniu

**maleo** · 27-07-2015 12:37

Dawno mnie tu nie było, ponieważ autko smigalo idealnie. Zacznijmy od początku. Mondeo MK4 2008, Kombiak, 2.0 TDCI 143KM, przebieg : 212 tys, (mam je od około 50-60 tysi). 2 miesiące temu przywaliłem drzwiami i progiem w kamień, przy jednym z marketów, cóż - mówi sie trudno. Auto poszło do blacharza, pozniej lakiernik, odebrałem tydzien temu. Przejechałem 300 km i zaczął się problem. Co prawda sprawa wyszła w upalny dzień, kiedy to pociągnąłem go trochę na obrotach przy wyprzedzaniu (mam takie przeczucie ze ten moment moze byl istotny, ale nie jestem pewien, podaje po prostu fakt). Autko zaczęło przerywać, pojedyncze szarpnięcie przy przyspieszaniu na biegu 4,5 (bardzo rzadko na 3), a na 1, 2 i 6 kompletnie brak tego efektu. Szarpnięcie trwa ułamek sekundy, opisując dokładniej mam wrażenie ze delikatnie nawet zatrzęsie samochodem w tym momencie. Teraz zrobiłem prawie 1000 km, w tym 800 km autostradą, przy stałej predkosci nic kompletnie sie nie dzieje, autko idzie identycznie jak wcześniej. Ale jak juz robie redukcję i obroty spadną i chce znowu dać mu w pedał, to niestety szarpnie. To szarpnięcie przy przyspieszaniu, nie występuje za każdym razem, jednak chyba wydaje mi się że im gwałtowniejsze przyspieszenie z mniejszych obrotów tym prawdopodobieństwo wystąpienia tego szarpnięcia się zwiększa. Jest to irytujące, ponieważ jak mówiłem buda cała zadrży. Przedział obrotów w jakim najczęściej szarpnie to okolice 1400-1700, ale również potrafi na 2200 itd. Nie ma stałej reguły, jednak na niższych jest to bardziej odczuwalne.

Powinienem również wspomnieć że rura od intercoolera sie poci (przy tych zaciskach), mechanicy stwierdzili że turbina zaczyna "pchać" olej, ostatnio uszczelnili itd i jak narazie pocenie jest o wiele mniejsze, delikatnie co. Czyżby to turbo tak trzęsło budą ? Przy 1500 z tego co mi wiadomo nie załącza się jeszcze. A może EGR zasyfiony ? Dzisiaj zauważyłem że przy wciśniętym sprzęgle autko delikatnie zmienia swoj klekot. Dwumasa raczej chyba nie daje takich objawów co ? Chociaż nie powiem że od paru miesięcy auto potrafi dość głośno zgasnąć, po podrózy, wiec stad moj pomysl na dwumase. Nie znam się na dieslach, jest to moj pierwszy diesel w zyciu, wiec CHŁOPY pomocy ! : ) Paliwo leje tylko na statoilu, autko sie zbiera identycznie jak wczesniej, nie ma żadnego spadku mocy, żadna kontrolka od silnika sie nie pali, żadnych trybów awaryjnych itd. Olej, filty zmienione ponad 1000 km temu..

edit:
Kto rozwiążę dostaje kaste piwska kurierem ! :P

edit2:
Ah i pare razy przy depnięciu sobie moj Mondek na czarno zadymił, ale to była sporadyczna sprawa i nie był to wielka chmura, ledwo zauważalna w lusterku.

**GoogleAds** · 27-07-2015 12:37

**CoastBasse** · 27-07-2015 12:50

Sprawdź czy wszystkie rury od IC są szczelne. Mój poprzedni mk3 tak poszarpywał, króciutkie szarpnięcie przy przyśpieszaniu i podczas jednostajnej jazdy. Winną okazała się minimalna nieszczelność na rurze między IC a egr. W moim przypadku akurat minimalnie wysunęła się spod opaski przy EGR

**Robert68** · 27-07-2015 14:36

Sprawdź zawór sterowania turbiną

, posłuchaj czy spod maski nie dochodzi takie dziwne buczenie stopniowo zanikające.

**maleo** · 27-07-2015 17:45

Zawór zmieniany parę miesięcy temu, właśnie z powodu buczenia, teraz jest cisza. Jakby padał to pewnie znowu by buczał...

Co dzisiaj zauważyłem, może to nic nie wniesie, ale chyba warto cokolwiek wspomnieć.. Mając 1/4 baku i jeżdżąc bardzo delikatnie szarpania nie wyczuwałem, zalałem do pełna teraz i mimo spokojnej jazdy szarpnie. Nie wiem czy to ma jakikolwiek wpływ. Panowie więcej pomysłów, bo juz mnie to do szału doprowadza.

Jednego jestem pewien, że depnięcie przeważnie równa się to chwilowe szarpnięcie...

**algreen** · 28-07-2015 19:30

Prawie na 100% nieszczelność w układzie dolotowym. Kanał, spray do sprawdzania szczelności ktoś do zabawy pedałem gazu i po paru minutach wszystko będzie jasne.

**stamor** · 09-08-2015 16:03

Witaj! Moje Mondeo mk4 przy obrotach 1400-1700 lekko szarpało czasami gwałtownie zgasło,. na niskich biegach było lepiej. Wczoraj sprawa się wyjaśniła, rozleciało się sprzęgło i dwumasa. Serdecznie pozdrawiam PS Przebieg 210 000km

**gruniu** · 10-08-2015 09:58

ja mam dokladnie takie same objawy jak w pierwszym poscie
zrobilem teraz 500km i czasem nie szlo jechac
przyspiesza raczej normalnie, ale trzymanie 2 tys. obrotow i stala predkosc to czuc jak szarpie
lekko wciskam pedal gazu, to auto przyspiesza, ale jak dojdzie do stalej predkosci to tak jakby cos go w tyl ciagnelo
przy raptownych przyspieszeniach mocno kopci

**frobek** · 10-08-2015 13:56

Gruniu, obstawiam w Twoim przypadku EGR, objawy pasuja idealnie.

**gruniu** · 10-08-2015 14:10

Demontaż i czyszczenie? Czy może wymiana?
Jakieś 3 m-ce temu wymienialem turbine. Może coś źle złożyli.
Wiem, że czyscili wszystko

**gruniu** · 10-08-2015 19:52

zczytalem bledy, ale zadnego nie ma
podnioslem maske i pod gumowa rura idaca do egr jest pekniecie z 2 cm
teraz szukam takiej rury

**pupek86** · 11-08-2015 10:20

Zamieszczone przez maleo

Powinienem również wspomnieć że rura od intercoolera sie poci (przy tych zaciskach), mechanicy stwierdzili że turbina zaczyna "pchać" olej,

W każdym dieslu jest dopuszczalne zapocenie w dolocie. Oczywiście należy odróżnić zapocenie od wycieku. Szczególnie zbiera się troszkę oleju pod opaską na przewodzie. U mnie zapocenie pojawiło się już po kilkuset kilometrach od regeneracji turbiny. Póki olej nie znika z silnika to jest okej. I co jakiś czas zerknij czy jest tylko zapocone czy już leje się. I odmę sprawdź.

**maleo** · 11-08-2015 20:57

Dziękuję Panowie, naprawdę wasze porady dla mnie to 3/4 sukcesu w szukaniu usterki!

Ogólnie wracając do tematu, problem ustąpił na około półtora tysiąca km, tzn. jakiś czas temu starałem się podociskać ta rure od intercoolera itd i albo to czysty przypadek i przestał szarpać, albo po prostu faktycznie coś z nią nie tak. Niedawno wracając z trasy znowu przez około 100 km podobne zachowanie co z pierwszego posta, zrobiłem identycznie to samo rura od inter i kolejny raz do dnia dzisiejszego jest spokój. Dziwne co nie ? Ciekawe kiedy kolejny raz zacznie szarpać.

stamor:
Gwałtownie zgasło ? Przy starcie, czy w trakcie jazdy ? Ogólnie też do dnia dzisiejszego mam podejrzenia że dwumasa powoli się sypie, czuję to po biegach itd, płynności jazdy niekiedy itd. Czasami zdarzy mu się głośno "zgasnąć", na ta chwile nie jest to na tyle uciążliwe, zeby natychmiast inwestować ponad 2 klocki, więc poczekamy jeszcze trochę i zobaczymy czy się rozleci. Patrząc na nasze przebiegi, śmiem tym bardziej twierdzic ze problem moze byc po stronie dwumasy

gruniu:
U mnie akurat przy stalej predkosci autko idzie jak dzikus, także to chyba raczej dwie odrębne sprawy. Jedyne co to że mocniej zakopci przy bardzo gwałtownym przyspieszeniu, ale sporadycznie, zauważalne z reguły tylko w nocy, w dzien parę razy sie jak narazie zdarzyło, ale diesel chyba ma prawo, co nie ?

pupek:
Strach mnie obleciał, ponieważ przez 60k km nie było minimalnych oznak zapocenia. Olej na ta chwile nie kapie, w silniku nic zbytnio nie ubywa, takze bede z tym jezdzil. Odpowiedz mi na pytanie, czy teza mechaników, ze "turbina" zaczyna pchać olej jest prawdziwa? Takie dziwne "pojęcie"

z reguły słyszałem że wciąga

.. Warto wspomnieć że ostatnio podociskali tam wszystko, pogrzebali itd, bo było troche plam od oleju, ale na ta chwile po przejechaniu 7k nic nowego nie doszło, oprócz jak narazie małego zapocenia.

**pupek86** · 11-08-2015 23:01

Zamieszczone przez maleo

Takie dziwne "pojęcie" z reguły słyszałem że wciąga

wciąga przez odmę z silnika i pcha w układ dolotowy

**gruniu** · 13-08-2015 20:12

rura miedzy egr, a intercoolerem wymieniona
wlozylem zamiennik (z wysylka 100zl), bo oryginal to od 300 w gore
ciekawe ile wytrzyma

**gruniu** · 28-08-2015 08:58

Zamieszczone przez Robert68

Sprawdź zawór sterowania turbiną

, posłuchaj czy spod maski nie dochodzi takie dziwne buczenie stopniowo zanikające.

jak slychac te wycie?
przy dodawaniu gazu
ja mam takie wycie i nie moge go zlokalizowac, a moze to jest wlasnie ten zawor?
jakie moga byc skutki jazdy z uszkodzonym zaworem?