mokry reduktor

**blady1** · 08-11-2016 20:33

po bojach z płynem chłodniczym gdzie okazało się że zacięty był termostat opis tutaj
http://www.mondeoklubpolska.pl/showt...może-nie/page4
doszedł kolejny problem
nadal znikał więc pojechałem do mechanika i po obejrzeniu powiedział że przecieka na kolanku reduktora oraz na samym reduktorze faktycznie cały jest mokry aż z niego kapało
teraz pytanie czy to się skręca , regeneruje czy wymienia na nowy
czy samemu czy przez warsztat
jaki kupić i jaka ceny

znalazłem w dokumentach że jest to zavoli

**GoogleAds** · 08-11-2016 20:33

**Netoper** · 08-11-2016 21:09

Zamieszczone przez blady1

że przecieka na kolanku reduktora

Jak to jest kolanko wodne to jest ono wymienne jeśli pęknie, ale najczęściej chodzi o uszczelkę (oring) który jest na końcówce kolanka wsadzonej w reduktor.

**exter121** · 08-11-2016 21:37

Zamieszczone przez Netoper

Zamieszczone przez blady1

że przecieka na kolanku reduktora

Jak to jest kolanko wodne to jest ono wymienne jeśli pęknie, ale najczęściej chodzi o uszczelkę (oring) który jest na końcówce kolanka wsadzonej w reduktor.

J/w

Jeżeli to typowy parownik to kolanko powinno być przymocowane za pomocą blaszki .Oring kupisz na wymiar w moto sklepie ..Warto też wymienić opaskę na nową i dokładnie obejrzeć węże -czy nie parcieją .Po naprawie umyj/wyczyść parownik do czystego i suchego .Jak coś dalej będzie nie tak - będzie lepiej widać .

Wymienić jeszcze zdążysz .Wymiana chociaż jest prosta zlecił bym warsztatowi .Dlatego że i tak po wymianie trzeba zestroić całą kuchenkę .Tak więc niech oni się bawią w zlewanie płynu i walkę z wężami .Dasz ze 100 więcej .A samemu i tak wyregulujesztylko z co grubszego .Co do ceny nowego parownika to 130 -200 zeteł .Ostrożnie licząc .

**blady1** · 08-11-2016 21:43

myślałem o wyczyszczeniu tego ale mechanik "wybacz już jedz - mam sporo roboty " nie zdążyłem nawet zdjęć porobić

**exter121** · 08-11-2016 21:49

Zamieszczone przez blady1

myślałem o wyczyszczeniu tego ale mechanik "wybacz już jedz - mam sporo roboty " nie zdążyłem nawet zdjęć porobić

Zanim zaczniesz cokolwiek robić złap za wąż jedną ręką przy kolanku i spróbuj go przekręcić .Jak Ci się uda to rozpocznij od wymiany opaski na nową .

**blady1** · 08-11-2016 21:58

ciężko cokolwiek chwycić ten reduktor jest pod aku a nie mam kanału
a wyglądało tak jak by ciekło gdzieś na pomiędzy obudowami (nie wiem jak to opisać )

**exter121** · 08-11-2016 22:11

O ile nie lubisz nurkować w błocie to bez kanału czy najazdu nie pchaj się w naprawę .Przy tej pogodzie to cienka sprawa .Albo czekaj do wiosny , albo zleć gaziarzowi , albo garaż z kanałem i krok po kroku jak wyżej .

**blady1** · 08-11-2016 22:29

no właśnie chciał bym sam zajrzeć bo wizyty prawie tak odległe jak w NFZ

**blady1** · 09-11-2016 21:19

czytam troszkę o reduktorach na internecie i znalazłem kilka informacji że komuś przedostawał się płyn z reduktora do gazu
ale czy to jest możliwa ?

**exter121** · 09-11-2016 21:27

Jest to możliwe jak posypie się membranai łatwe do sprawdzenia .Ile lat ma ten parownik ?

**Netoper** · 09-11-2016 21:28

Zamieszczone przez blady1

komuś przedostawał się płyn z reduktora do gazu
ale czy to jest możliwa ?

Raczej gaz do układu chłodzenia, i jest to możliwe jak membrana w reduktorze przepuszcza.

**blady1** · 09-11-2016 21:30

około 6
nie znam przebiegu na lpg

**exter121** · 09-11-2016 21:52

Moim zdaniem mało prawdopodobne .

---------- Post added at 21:52 ---------- Previous post was at 21:33 ----------

http://allegro.pl/listing/listing.ph...5-uni-1-5-1025

Tu masz kilka parowników do obejrzenia i porównania .gdybyś chciał kupić nowy nie kupuj na styk 150 koni , tylko weź mocniejszy 160 koni lub 210 .Ze wskazaniem na ten drugi .

**blady1** · 09-11-2016 22:09

patrzę na ceny i się zastanawiam czemu mi mówili 350+ montaż

**exter121** · 09-11-2016 22:21

Zamieszczone przez blady1

patrzę na ceny i się zastanawiam czemu mi mówili 350+ montaż

Dlatego że sobie liczą prowizję za części .I syndrom małego miasteczka .Ja w przyszłym roku będę wymieniał parownik -będę brał 150 lub 160 koni .Ten się kończy chociaż działa .Kupię sam ,wymienię sam i dam do ustawienia całość .Do tego wszystkie opaski w zasięgu wzroku i węże .Całość ma 11 lat .Butlę wymieniłem sam .

**blady1** · 10-11-2016 07:04

myślałem że kupując mondeo nie będę tęsknił za kanałem a tu coraz bardziej mi go brakuje

**blady1** · 10-11-2016 13:09

gazowni stwierdził że na reduktorze są ślady oleju nie płynu
wymienił kolanko na wężu przy nagrzewnicy
ale mam strasznie dużo wody w tłumiku i zadyma za mną to chyba nie jest od gazu

**exter121** · 10-11-2016 18:48

Zamieszczone przez blady1

gazowni stwierdził że na reduktorze są ślady oleju nie płynu
wymienił kolanko na wężu przy nagrzewnicy
ale mam strasznie dużo wody w tłumiku i zadyma za mną to chyba nie jest od gazu

Nie chcę krakać ale rozejrzyj się w cenach uszczelek pod głowicę .

**blady1** · 10-11-2016 19:14

a jakie są objawy usterki pod głowicą ?
lub jak potwierdzić lub wykluczyć ?

**exter121** · 10-11-2016 19:39

Zamieszczone przez blady1

a jakie są objawy usterki pod głowicą ?
lub jak potwierdzić lub wykluczyć ?

Jest ich kilka i mogą występować razem lub każde z osobna .Dla przykładu olej w wodzie i woda w oleju .Tu by trzeba obejrzeć miarke oleju i wlew oleju .A nawet spuścić olej do szklanego słoja i dokładnie obejrzeć .Obejrzeć płyn chłodniczy i zbiorniczek wyrównawczy .Woda w tłumiku i dymienie na biało .Bąblowanie w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego .Przegrzewanie się silnika , zbyt szybkie nagrzewanie , spadek mocy .To tak na szybkiego .Pewnie kilka pominąłem .Akurat tutaj proponuję Ci udanie się do mechanika .On ma doświadczenie w tym temacie i w ciągu paru minut potwierdzi lub zaprzeczy .A to uszkodzenie czasem cięzko wyłapać .Samemu będziesz się biedził i zastanawiał

I to jest wariant optymistyczny .Pesymistyczny jest taki żeś usmażył głowicę .Jak sam pisałeś miałeś spore ubytki płynu .Nietrudno wtedy zagotować silnik .Uszczelka pod głowicą czy sama głowica raczej nie leci bez powodu .A częstą przyczyną jest właśnie zagotowanie silnika z powodu braku lub słabego chłodzenia .