Jaki łącznik elastyczny wydechu?

[MaciejCWL]

Są jakieś konkretne lepsze i gorsze firmy produkujące łączniki elastyczne wydechu?
Pan od wydechów zaproponował mi taki łącznik z wymianą za 150 zł i nie mam pojęcia czy to dużo czy mało i co on tam naprawdę chce włożyć. Znając życie,to pewnie idzie tropem,że mam stary samochód,więc pewnie chcę jak najtaniej. Wolałbym jednak coś lepszej jakości i moje pytanie brzmi,czy może nie lepiej samemu coś kupić i dać panu do wspawania?
Czy tak naprawdę to wszystko jedno jaki łącznik się wsadzi,bo wszystkie są podobnej jakości?

[michalmondeo]

Kolego różnice są ok 20 zl tym nibym lepszym a gorszym a tak naprawde jeden ciort.Ja jakbym mial teraz robić siatke to szukał bym oryginału uzywanegow

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

[MaciejCWL]

tak naprawde jeden ciort

Nikt nie protestuje,więc pewnie kolega ma rację.
Dzięki za odp.

[Stasio1948]

Taki nowy łącznik kosztuje ok 30 pln,samo wspawanie powinno kosztować 20 pln max tak więc pan mechanik chce Cię orżnąć na grubą kase.
http://allegro.pl/lacznik-elastyczny...326304248.html

---------- Post added at 22:48 ---------- Previous post was at 22:41 ----------

A jak jesteś rozrzutny i Cię stać to możesz dobrać taki łącznik z nierdzewki-na Allegro jest tego od groma i nie są drogie-max 10 pln droższe od stalowych.

[MaciejCWL]

Taki nowy łącznik kosztuje ok 30 pln,samo wspawanie powinno kosztować 20 pln max tak więc pan mechanik chce Cię orżnąć na grubą kase.
http://allegro.pl/lacznik-elastyczny...326304248.html

To faktycznie chce mnie orżnąć...

A jak jesteś rozrzutny i Cię stać to możesz dobrać taki łącznik z nierdzewki-na Allegro jest tego od groma i nie są drogie-max 10 pln droższe od stalowych.

To żadna kasa te 10 zł więcej,ale jakościowo i tak chyba niewiele lepsza od tego "zwykłego" łącznika?

[Marek44]

Jeżeli chodzi o kasę to :
może cęnę fachman podał za spawanie + wymontowanie elementu - wtedy zgadzałoby się... booooooo..... (jeżeli chodzi o pierwszy łącznik -ten za kolektorem wydechowym) trzeba wytaskać cały element na zewnątrz żeby wyciąć stary... a śruby przy drugim kołnierzu (tym przy łączeniu z tłumikiem środkowym) zapewne trzeba będzie ciąć ... no i odkręcenie śrub przy pierwszym kołnierzu (jeżeli nie były nigdy ruszane) też nie jest proste. Do tego dochodzi nowa uszczelka pod kołnierz kolektora wydechowego + śruby i nakrętki na kołnierz tłumika środkowego + oczyszczenie obu kołnierzy + pasta uszczelniająca. Generalnie najbardziej chodzi o robociznę tj. czas. Jak masz dostęp do kanału lub umiesz się wygiąć jak "agrafka" to mógłbyś wytachać cały element (od kolektora wyd. do tłumika środkowego ) sam i dać tylko do spawania (plus odcięcie starego) i cena będzie dużo niższa .... ale ty będziesz miał sporo pracy.
Jeżeli chodzi o złącze to :
Tak naprawdę to różnice w jakości są niewielkie (i cenowo też) - jak chcesz to możesz dopłacić te 10.- za lepszą jakość i będziesz miał spokój ducha. Nierdzewka Ci nie potrzebna bo w łączniku nie chodzi o rdzę tylko o drgania (a jeżeli chodzi o siatkę to w 90 % pełni ona tylko funkcję ochronną tego karbowanego elastycznego metalu który jest pod spodem). Łączniki pękają w miejscu swoich kołnierzy od drgań układu wydechowego - a jak już pęknie to "szpara" będzie się bardzo szybko powiększać od kolejnych drgań oraz od przedmuchów.Dlatego ważnym jest żeby łącznik był przyspawany osiowo do kołnierza kolektora wyd. (drgania są wtedy przenoszone na cały obwód kołnierza łącznika a nie w punkcie) oraz sprawdź czy wszędzie masz podwieszenia układu wydechowego (szczególnie te przy katalizatorze - bo może Ci oderwały się i wtedy łącznik jest bardziej obciążony drganiami). Oczywiście samo telepanie silnikiem ma też przełożenie na długowieczność łącznika więc jak masz coś nie tak z nim i mocno nim "rzuca" to łącznik prędzej pójdzie "pa, pa". Pamiętaj oczywiście o dobrej długości łącznika .
Powyższe na podstawie praktyki ... tj. wymiany całego układu wyd.