Witam niedawno nabyłem swoje upragnione mk4 2.5 t. Po około 2 dniach pojawiła się informacja o tym, iż jest awaria świateł mijania. Prawa żarówka nie świeciła. Wymieniłem żarówkę ale nie pomogło. Dziwne jest to, że raz działa a raz nie działa. Są momenty, że przejadę 100 km i ani razu nie zgaśnie, a bywa tak (szczególnie w mieście) że prawie w ogóle nie działa. Włącza się przy każdym zakręcie, a po wyprostowaniu kół znowu nie działa. Mam reflektory adaptacyjne na zwykłe h7 z doświetlaniem zakrętów i właśnie wszystko jest w porządku jak jadę na zakręcie. Wszystko ładnie świeci. Jak już pisałem też są momenty że przez dłuższy czas działa bez problemu. Reflektory przy włączeniu normalnie się ustawia poziomuje i przy skręcie też wszystko doświetla.