Kilka pytań dot. działania klimy

**boro** · 01-08-2008 01:23

Zamieszczone przez Netoper

Czyli u Ciebie przy obecnych temperaturach wszystko OK, a na cykle pracy sprężarki zwróciłeś uwagę?

Jutro postaram się to sprawdzić, choć obawiam się, że nie bardzo wiem czego i gdzie powinienem nasłuchiwać

**GoogleAds** · 01-08-2008 01:23

**Netoper** · 01-08-2008 01:28

Jak sprężarka się załącza to silnik inaczej pracuje i ciut wyższe obroty powinny się zrobić, dodatkowo wentyle wtedy startują, ale jak auto się nagrzeje to wentyle mogą wystartować jak sprężarka się wyłączy. Jak będziesz mógł to na zimnym silniku test zacznij

**lyssy** · 01-08-2008 09:32

obawiam się, że nie bardzo wiem czego i gdzie powinienem nasłuchiwać

Sprężarka jest po "pasażerskiej" stronie silnika, na dole za chłodnicą wody. Jak popatrzysz od góry to powinieneś widzieć koło pasowe i tarczę sprzęgiełka z trzema "wypustkami"

Koło się kręci a tarcza albo się kręci, albo nie

**boro** · 01-08-2008 11:23

Dzięki za wskazówki

**boro** · 01-08-2008 15:55

Zamieszczone przez lyssy

Koło się kręci a tarcza albo się kręci, albo nie

U mnie ta tarcza z trzema "wypustkami" kręci się cały czas po włączeniu klimy. Ustawiłem nadmuch na AUTO i klimę na 22 stopnie (29 stopni na zewnątrz) i postałem nad nią ponad trzy minuty - tarcza kręciła się cały czas. Potem na około minutę podniosłem trochę obroty - jakieś 1500 rpm i też nic, nie wyłączyła się ani na moment. Przejechałem się kawałek co by się trochę schłodziło w środku i od nowa test na postoju i to samo - ani chwili przerwy w pracy sprężarki na wolnych obrotach - tarcza kręci się cały czas, wentyle pracują.

O ile dobrze rozumiem wedle tego wykresu http://lyssy.webpark.pl/mondeo/klima_test/time_on.gif czas załączenia sprężarki przy temp. zewn. 30 stopni nie powinien przekroczyć 100 sekund. Czyli chyba na bank coś nie w porządku, skoro przez ponad trzy minuty się nie wyłączyła... Czyli co - koniec sprężarki?

Zakładając, że HP i LP są prawidłowe (o ile w ogóle to było zmierzone, a nie tylko ot tak wpisane na nalepce, bo nie było mnie przy tym), a sprężarka pracuje cały czas znalazłem w tabelce z ustrkami jeszcze dwie możliwe przyczyny - albo zbyt dużo czynnika lub czynnik zanieczyszczony, albo niedrożny przewód niskiego ciśnienia...
http://www.mondeoklubpolska.pl/modul...czujnik#172382

**RobertS** · 02-08-2008 00:15

sprawdź wieczorem albo wczesnym rankiem, gdy temperatura będzie około 20 lub poniżej. Przy obecnych upałach nie ma co się przejmować ciągłą pracą sprężarki.

**boro** · 02-08-2008 01:39

Wiesz, niech ona sobie tam pracuje cały czas, byle tylko klima chłodziła jak należy również na wolnych obrotach, a nie zaczynała chłodzić dopiero powyżej 2000 rpm... Na trasie to zupełnie nie przeszkadza, bo chłodzi jak trzeba, ale w korkach czy na postoju przy takich upałach jest trochę kiepsko...

**RobertS** · 02-08-2008 10:08

włóż więc termometr w kratkę, ustaw nawiew by z niej leciało powietrze, jeśli masz automat to ustaw na LO, dmuchawa mniej więcej w połowie zakresu, jeśli manual - pokrętło na zimno, nawiew na 2 i w drogę. Sprawdź temperaturę na postoju na jałowych, potem na około 1500 i podczas jazdy ze średnią i wysoką prędkością.

**Netoper** · 03-08-2008 00:33

Boro raczej nie mam dobrych wiadomości, ja i Ty mamy na 99% słabawe sprężarki,
Dzisiaj testowałem klimę w 1,8 i tam wzorcowo sprężarka się załączała i wyłączała, co prawda ciśnienia nie było jak sprawdzić, ale temperatura z nawiewów była taka sama na wolnych i wyższych obrotach.
Ten 1% zostawiam, że może osuszacz jakiś niedrożny czy coś innego, co nie pozwala wytworzyć prawidłowego ciśnienia w układzie ( przy prawidłowym ciśnieniu cykle powinny być jak z wykresu Lyssego, i stała temperatura w całym zakresie obrotów, plus minus 1-2 stopnie różnicy najwyżej)

**boro** · 03-08-2008 10:15

Ja jeszcze zmierzę temperaturę na nawiewach, choć to już raczej tylko z ciekawości, bo różnica jest na tyle duża, że bez problemu jest wyczuwalna po przyłożeniu ręki do kratki.

Osuszacz mam nowy i też nie jakiś no name tylko Nissensa... Ciśnienia w układzie też mam chyba prawidłowe bo patrząc na wykresy i przyjmując, że pomiar odbywał się rano przy temperaturze otoczenia około 20 stopni wartości HP 9 i LP 2 zawierają się między krzywymi z wykresu. Podjadę jeszcze raz tam gdzie mi robili z klimą i niech przy mnie robią pomiar czy rzeczywiście jest tak jak wpisali na nalepce. Jeśli więc HP i LP są prawidłowe, a sprężarka pracuje ciągle to z tabelki usterek wynikałoby, że albo za dużo czynnika nabili albo przewód niskiego ciśnienia niedrożny. Na uszkodzoną sprężarkę wskazywałoby wysokie LP, a HP prawidłowe lub niskie.

Wczoraj jeszcze raz przetestowałem klimę podczas dłuższej jazdy i "prawdziwe" chłodzenie zaczynało się dopiero przy 2500 - 3000 rpm. Przy 2000 rpm dopiero zaczyna lecieć chłodniejsze powietrze, ale jest to niewystarczające by zapewnić komfort przy temperaturze zewnętrznej wg. tripa 31 stopni i ustawieniu AUTO 22 lub nawet 21 stopni.

**Netoper** · 03-08-2008 14:15

Wiesz, jeszcze pomyślalem czy "kaloryferek" od klimy pod deską nie jest zakitowany, i nie oddaje prawidłowo temperatury, dopiero przy wysokich obrotach jak jest mocno schłodzony to dopiero wtedy zimne powietrze przedostaje się przez zgromadzony tam brud.

To tylko takie gdybanie bo nie widziałem jak ten kaloryferek wygląda i czy w ogóle mogłaby zaistnieć taka sytuacja.
Może ktoś z kolegów miałby jakieś iwiadomości na te gdybanie?

Acha, wczoraj jeszcze w naszym, dotykałem tego przewodu od klimy co jest przy podszybiu w komorze silnika, i na wolnych obrotach było czuć że delikatną warstwą lodu się pokrywa.

**boro** · 27-08-2008 18:43

Zamieszczone przez Netoper

Boro raczej nie mam dobrych wiadomości, ja i Ty mamy na 99% słabawe sprężarki

No i byłem dzisiaj u klimtologa i wstępne podejrzenie padło na jakiś zawór termostatyczny sprężarki (koszt wymiany 400 zł

). A jeśli to nie on, to sama sprężarka chyba do wymiany.

**Netoper** · 27-08-2008 19:57

Kurcze blade, a ten zaworek jest w sprężarkę zabudowany czy zupełnie oddzielna część?
Bo jak w sprężarkę to można całą za 25- zeta kupić.

**boro** · 27-08-2008 22:22

Zamieszczone przez Netoper

Kurcze blade, a ten zaworek jest w sprężarkę zabudowany czy zupełnie oddzielna część?

Z tego co mówił to jest to właśnie część sprężarki. Z tym, że to jeszcze diagnoza teoretyczna - trzeba by zostawić auto, to sprawdzą dokładnie. Może jutro podjadę jeszcze gdzie indziej, zobaczymy co tam powiedzą.

Zamieszczone przez Netoper

Bo jak w sprężarkę to można całą za 25- zeta kupić.

Ale uszkodzoną chyba?

**lyssy** · 27-08-2008 23:31

wstępne podejrzenie padło na jakiś zawór termostatyczny sprężarki

A to w Mondeo jest jakikolwiek zawór termostatyczny????

Podjedź gdzie indziej....

**RockFord** · 27-08-2008 23:53

Zamieszczone przez lyssy

A to w Mondeo jest jakikolwiek zawór termostatyczny????

A co to ma za znaczenie czy jest czy go nie ma, ważne że wymiana będzie 400zł kosztować

A tak w ogóle to sprawną sprężarkę można za 100-150zł kupić jak się dobrze po szrotach poszuka. Tylko od V6 trzeba brać bo od ZETEC-ów nie będzie pasować (inne odsadzenie koła pasowego) no i od mk2 bo inne mocowanie do silnika i przewodów ciśnieniowych.

**Netoper** · 28-08-2008 06:34

Ale uszkodzoną chyba?

250zł miało być

W razie co to Gorilla powinien mieć, a jakby nie miał to odezwij się na gg to Ci fona zapodam do innego gościa co ma graty do fałek.

**boro** · 28-08-2008 07:41

Zamieszczone przez lyssy

A to w Mondeo jest jakikolwiek zawór termostatyczny????

To jest rzekomo element sprężarki...
Podpiął mi MDO do tej maszyny do napełniania czynnika i stwierdził, że do 2500 rpm sprężarka "nie pompuje".
A ciśnienia w układzie wyszły ponoć HP 10 i LP 4.

Zamieszczone przez RockFord

A co to ma za znaczenie czy jest czy go nie ma, ważne że wymiana będzie 400zł kosztować

A tak w ogóle to sprawną sprężarkę można za 100-150zł kupić jak się dobrze po szrotach poszuka.

Wymiana sprężarki tyle samo + koszt sprężarki. W innym zakładzie wstępny koszt wymiany sprężarki określili na 500 - 600 zł w zależności od tego jaki jest do niej dostęp. Tyle, że kupując używaną sprężarkę nie mam żadnej gwarancji, że nie kupię takiego padalca jak mam teraz. Co mi po tym, że ktoś udzieli gwarancji rozruchowej, bo jeśli po montażu okaże się, że sprężarka nie działa jak trzeba to znowu te minimum 400 zł za wymianę i napełnienie w plecy...

**lyssy** · 28-08-2008 07:54

trzeba to znowu te minimum 400 zł za wymianę i napełnienie w plecy...

Hmm...
Układ masz nabity? To umów się z mistrzami, że ściągną Ci czynnik, Ty pojedziesz zrobić sprężarkę i potem wrócisz i Ci nabiją. Będzie w cenie nabicia albo i taniej bo nie dokładają czynnika...

A sama wymiana nie powinna kosztować jakiejś ogromnej sumy, w końcu to tylko 4 śruby i pasek...

Jak się uprzesz to sam to zrobisz, tylko kanał trza mieć.

PS. http://www.autoklimatyzacja.com.pl/ - może tam spróbuj?

**boro** · 28-08-2008 08:32

PS. http://www.autoklimatyzacja.com.pl/ - może tam spróbuj?

Właśnie tu padła diagnoza tego zaworu

Tu także wymieniałem skraplacz i osuszacz. No i tutaj te 400 zł za naprawę sprężarki wliczając w to właśnie odciągnięcie czynnika i ponowne nabicie bez kosztów samego czynnika jako, że u nich napełniałem.