+ Odpowiedz w tym wątku
Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 103
  1. #41
    Kursant
    Imię
    Piotr
    Opis
    mondeo MKIII 1.8 + lpg
    Od
    26 Mar 2009
    Mieszka w
    Powiśle
    mądrego to przyjemnie poczytać
    ale jak pamiętamy z lekcji fizyki o czterosuwach (nie uciekliśmy prawda?) jak pracuje silnik czterosuwowy? zakładasz , ze pobiera lubre na ssaniu, a kiedy się wytwarza podciśnienie pod głowicą? w 3 i 4 etapie spalania...miałem kilka dwusuwów i mieszałem benzynę z olejem, ale wiesz jaki miał zadanie olej przy tego rodzaju benzynie czy nie? znasz zjawisko stukania czy tez nie? porównujesz dwusuw do czterosuwowa? gratuje logiki zaiste kręte są jej drogi

  2. # ADS
    Reklama
    Od
    25/05/2012
    Mieszka w
    Forum
    Posty
    Many
     

  3. #42
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    tak czy owak uwazam,ze lubryfikacja to sciema,taka na podswiadomosc i tyle.
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  4. #43
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Arek
    Opis
    Mk II
    Od
    13 Mar 2007
    Mieszka w
    Mazowieckie
    Cytat Zamieszczone przez van
    mądrego to przyjemnie poczytać
    ale jak pamiętamy z lekcji fizyki o czterosuwach (nie uciekliśmy prawda?) jak pracuje silnik czterosuwowy? zakładasz , ze pobiera lubre na ssaniu, a kiedy się wytwarza podciśnienie pod głowicą? w 3 i 4 etapie spalania...miałem kilka dwusuwów i mieszałem benzynę z olejem, ale wiesz jaki miał zadanie olej przy tego rodzaju benzynie czy nie? znasz zjawisko stukania czy tez nie? porównujesz dwusuw do czterosuwowa? gratuje logiki zaiste kręte są jej drogi
    Dziękuję za pochlebstwo, czytaj wiec dalej….
    O silnikach uczyłem się na technologii maszyn i maszynoznawstwie. Nie bardzo nadążam za Twoją logiką, by wynika z niej, że olej w dwusuwie ma zapobiegać spalaniu stukowemu, a z kolei olej z lubryfikatora dzięki grawitacji osiada na gniazdach i przylgach zaworów (je głównie ma ratować przed nieuchronnym wypaleniem…) i w ten sposób przedłuża trwałość silnika. Niestety jesteś w błędzie.
    Muszę Cię również zmartwić. Nie ma żadnych dowodów na to, że lubryfikacja w instalacji gazowej w jakikolwiek sposób przedłuża żywotność silnika, a w szczególności zaworów. Na wypalanie gniazd zaworów wpływa przede wszystkim zaniechanie kontrolowania luzów zaworowych. Brak kontroli doprowadzi do wypalenia tych gniazd, a w szczególności gniazd zaworów wydechowych, do których - mimo twojej niezawodnej teorii - ów lubryfikant nie ma się jak dostać, choćby litrami lał ten olej w ten kolektor ssący. Jest to oczywista oczywistość, cytując klasyka .
    A co do dwusuwów, to oczywiście użyłem uproszczenia, bo wiadomo, co to dwusuw i do czego służy płukanie zwrotne w tym silniku (wiemy???), a więc i mieszanka paliwo-olej, a chodziło jedynie o pokazanie, w sposób przerysowany, że paliwo w silniku 4 suwowym ma służyć do spalania i wyzwalania energii i do niczego więcej. Widzisz więc, twoja egzaltacja w temacie dwusuwa nic nie wnosi do tej dyskusji, ani na żarty, ani na poważnie…szkoda. Ja ze swojej strony zamykam dyskusję na ten temat, z powodu braku racjonalnych argumentów, przemawiających za koniecznością zakładania lubryfikatora, ale jeśli czujesz taką potrzebę to załóż go, nawet oddzielnie na każdy kanał dolotowy.
    Życzę powodzenia z oleum! Ciao!
    Wolność ma zapach benzyny.

  5. #44
    Panowie ,
    myślę, że emocje i złośliwości nie są potrzebne- to pewno frustracja kryzysowa
    ale proszę, przed wysałaniem postu zastanówcie się "czy to co napisałem, to jest to co chciałem przekazać ?" .

    Wracając do wątku
    Przy "uszlachetniaczo-uzdatniaczach " paliwa - jak widać zdania są podzielone , uważam że warto je stosować . Będe używał bo sam osobiście sprawdziłem ich skuteczność.
    Co do LUBE - na razie nie założyłem bo gazownik chciał za dużo . Założe sobie w najbliższym czasie.

    Jaki by nie był ten olej (nie znam specyfikacji technicznej) to ma prawo smarować GNIAZDA zaworowe i GŁÓWKI zaworków wylatując w cyklu wydechu właśnie przez te dziure (która ma kształt pierścienia) - pod warunkiem, że sie nie spali. I pewno producent zadbał aby się nie palił... no, nie ?.
    Nie mylić z samym smarowaniem zaworów bo w tym chodzi tylko o NÓŻKI a nie o główkę. Po to te zaworki mają takie gumowe kołnierzyki poniżej główki pracujące na nóżce zwane USZCZELNIACZAMI aby oliwa pod ciśnieniem z miski nie leciała bez wydech ) Tak więc co by koledzy przy piwie nie mówili , to wierzcie mi - GŁÓWKA i GNIAZDKA nie są smarowane w normalnym silniku . Czytałem różne rzeczy na forum...
    Chyba, że kołnierzyk puszcza to leci, nie ? I siada ona na wszystkich elementach układu i niszczy katalizator ....

    Tak więc w moim rozumieniu tematu.
    1 kropelka na litr gazu jest dostarczana regularnie w te miejsca silnika, które nie sa smarowane.
    Nie kropluje do kolektora raz na 1 litr . Jest to zapewne zasysana pociśnieniem cieniutka stróżka o pojemności 1 kropli dawkowana precyzyjnie na 1 litr gazu.
    I mnie to przekonuje !

    Należy oczywiście zadbać aby nie kupować "lewizny" bo olej do LUBE jest drogi - a więc opłaca sie go podrabiać ....w naszym biednym kraju.

    Pozdrawiam i zapraszam do rzeczowej dyskusji .

  6. #45
    Administrator Awatar Netoper
    Model
    Był MKII
    Silnik
    2.5 PB+LPG
    Od
    26 Apr 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Zawory to wypalają się przez zbyt wysoką temperaturę, a wpływ na to ma uboga mieszanka. A najczęściej szlag najpierw trafia uszczelkę pod głowicą.
    Natomiast pękają czy wyszczerbiają się ze względu na nieprawidłowe luzy

    I teraz jak ja to widzę, teoretycznie bo nie mam wyrobionego zdania na temat lubryfikacji.
    Olej lubryfikacji, osiadać to nie ma jak, bo z jednej strony jest zasysany i nie osiądzie na zaworze, a z drugiej strony jest przepalany w cylindrze, i ostro wydmuchiwany. Czy ma on czas żeby coś zdziałać? jeśli chodzi o utwardzenie zaworu czy jego schłodzenie.
    Zawory ssące są chłodzone zasysanym powietrzem, wydechowe już tego komfortu nie mają, ale do wydechowych ten olej raczej już nie dociera, a nawet jak dotrze to jak ma się osadzić po wydmuchnięciu spalin.
    A znowu smarować to nie ma czego bo przylgnie nie wymagają smarowania.
    Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

  7. #46
    Pochłaniacz prostych Awatar Ufo
    Imię
    Krzysztof
    Model
    Renault Laguna 2
    Silnik
    F4R
    Opis
    byłem-zobaczyłem-tankowałem-pojechałem
    Od
    04 Dec 2006
    Mieszka w
    Siechnice/Wrocław /Radlin k. Wodzisławia Śl.
    i czy lubryfikacja nie spowoduje że na ssącym zaworze nie nalepi się nagar.U nas w fabryce po kilkuset h pracy na testach to powiem szczerze trochę tego nagaru się uzbiera,tyle,że to w dieslu

  8. #47
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    ja nadal twierdze ,ze lubryfikacja to tylko taki polepszac naszego samopoczucia i nic wiecej.
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  9. #48
    Producent /czy dystrybutor/ opisuje, że LUBE ma poza zbawiennym wpływem na gniazda zaworowe także własności czyszcząco , myjąco, piorące tzn. podobno usuwa tez nagar . Można go mieszać z benzyną w 2-suwie aby osiągnąć efekt czysczenia i lepszego smarowania.
    Myślę, że nie mależy go jednak traktować tak jak olej w 2-suwie. Jest to dodatek o specyficznych własnościach.

    Dla dobrego samopoczycia sobie zamontuję LUBryFikację .
    Dolewał będe tez olej do mego 2suwa gdzie pomimo stosowania Mobila Syntetyka nagar się ....osadza . Dam znac pod koniec sezonu jak sie sprawdził FlashLube gdy rozbiorę silniczek .

  10. #49
    Kursant Awatar Mlody81
    Opis
    Mondeo MKII 2.0 RS
    Od
    02 Mar 2008
    Mieszka w
    Lublin
    Cytat Zamieszczone przez maniek_Rz
    Wracając do wypowiedzi kolegi o smarowaniu zaworów olejem i schładzaniu mieszanki to moim zdaniem troche nie tak bo z takiego przedmiotu jak Termodynamika wiem że olej raczej kumuluje temperature (podtrzymuje) a nie odbiera, no może powiem tak jak olej sie nagrzeje i jakaś cześc jest pokryta olejem to olej utrzymuje temperature tej cześci a nie uwalnia ją w atmosferę.
    Nie chce sie tu jakoś wymądrzac ale zróbcie sobie taki eksperyment włóżcie dłoń do oleju i wyciącnijcie ją poczujecie jak wam sie robi ciepło w nią. To właśnie jest izolacja podobnie działa styropian jak sie położycie na niego to poczujecie jak wasze ciało będzie się samo ogrzewało.

    Decyzja należy do WAS .
    A olej w transformatorze?? Gdyby bylo tak jak mowisz, to transformstory by po wsiach wybuchaly

    w sumie olej w grzejnikach czasami wybuchał

    a tak wracjac do tematu Lubryfikacji, to mam u siebie od dwoch lat, zrobilem ponad 70 tysiecy, mam 2.0 zetec z czarnym deklem, no i zarowno moj mechanik, jak i gazownik doradzali ow wynalazek. nie wiem czy dobrze czy zle, kasa niewielka w porownaniu do calej instalacji (wtedy za calosc dalem chyba 2800 po rabacikach , w tym Lubra chyba niecale 300 ), a przynajmniej spie spokojnie. Generalnie tlumaczenie bylo takie, ze gaz to suche paliwo i w tym silniku takie smarowanie dodatkowe jest potrzebne. I powiem wam, ze nie jest to nieuzadsadnione, bo spotkalem kiedys uzytkownika takiego samego mondeo, mial zalozona zwykla instalke bez Lubry i mowil, ze po ok 15 000 km przejechanych na gazie, musial zainwestowac w remoncik glowicy i po tym fakcie rowniez zainstalowal sobie Lubre. Moze to akurat byl przypadek, moze glowica byla na wykonczeniu, a gaz tylko przyspieszyl koniec, ale jak mowilem lepiej dmuchac na zimne.

    A ze nogi nie mam lekkiej, dodatkowe smarowanie zawsze sie przyda

    Pozdrawiam

  11. #50
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    wiesz jak luzow nie wyregulujesz na zaworach to czy bena czy gaz wypali CI zawory.
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  12. #51
    Podawaj tu ludziom fakty jak na dłoni to oni i tak będą wierzyć reklamie, gaziarzom, mechanikom itp. którzy poprostu chcą wyciągnąć od potencjalnego człowieka kasę. Nie ważne są fakty, ważne są bajki opowiadane przez gaziarzy, oraz na firmy próbujące sprzedać ten bubel.
    Masz za dużo pieniędzy to sobie załóż jak masz spać spokojnie, ale nic ci to nie da a wręcz może tylko zaszkodzić.
    Już to pisałem ale napisze jeszcze raz, co się dzieje ze świecami i katalizatorem? pozatym właśnie ten olej będzie osiadał na zaworach i tym sposobem będą się wypalać jeszcze szybciej.
    Niech ktoś spróbuje sobie podpalić kawałek żelaza.. i kawałek żelaza polany olejem i zobaczy skutek.

  13. #52
    Administrator Awatar Netoper
    Model
    Był MKII
    Silnik
    2.5 PB+LPG
    Od
    26 Apr 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Cytat Zamieszczone przez Mlody81
    moze glowica byla na wykonczeniu
    A sprawdzał luzy zaworowe i kontrolował czy mieszanka nie za uboga?
    Jak masz luzy za duże ewentualnie ubogą mieszankę to lubryfikacja nie pomoże.
    Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

  14. #53
    Niedzielny kierowca
    Imię
    Andrzej
    Opis
    Passat
    Od
    01 Sep 2008
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    jutro sprawdze czy flashlube sie pali...
    VW Passat B5fl...kiedys bylo MKII. Andrzej
    President Wilson + AT72 na uchwycie

  15. #54
    Administrator Awatar Netoper
    Model
    Był MKII
    Silnik
    2.5 PB+LPG
    Od
    26 Apr 2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Cytat Zamieszczone przez fxxx
    czy flashlube sie pali...
    Dla porównania weź i próbę na oleju .silnikowym zrób
    Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi.

  16. #55
    Kursant Awatar Mlody81
    Opis
    Mondeo MKII 2.0 RS
    Od
    02 Mar 2008
    Mieszka w
    Lublin
    Cytat Zamieszczone przez LaBobas
    wiesz jak luzow nie wyregulujesz na zaworach to czy bena czy gaz wypali CI zawory.
    w cale nie przecze, ze tak bylo, pewnie trzeba by zrobic po prostu test na nowych silnikach ze 100 tysi z Lubra i bez (chyba, ze ten bez by nie wytrzymal ) i wtedy byloby jasne.

    Widzialem kiedys podobny test na srodek, ktory dolewajac do oleju chroni silnik przed zatarciem, nawet po calkowitym braku oleju i to do chyba 500 czy nawet 1000 km. Wiec chlopaki z klubu chyba caprii kupili skode favorit, zrobili pomiary na hamowni przed dolaniem specyfiku, potem zrobili chyba 4000 km i znowu zrobili pomiary (moc spadla), wylali olej i po chyba kilkunastu kilometrach silnik sie rozwalil

    Moze rzeczywiscie i Lubra niewiele daje, ale jakby byla to totalna bujda, to nie stoswali by ja mechanicy na taka skale. Mechanik, ktory mi doradzil Lubre sam ma takie same mondeo i w swoim tez ma Lubre, i lipy na pewno by mi nie proponowal.

    Tak czy siak wartoby temat wyjasnic raz na zawsze.

    Pozdrawiam

    Dodano po 8 min.:

    Cytat Zamieszczone przez bialy
    Podawaj tu ludziom fakty jak na dłoni to oni i tak będą wierzyć reklamie, gaziarzom, mechanikom itp. którzy poprostu chcą wyciągnąć od potencjalnego człowieka kasę. Nie ważne są fakty, ważne są bajki opowiadane przez gaziarzy, oraz na firmy próbujące sprzedać ten bubel.
    Masz za dużo pieniędzy to sobie załóż jak masz spać spokojnie, ale nic ci to nie da a wręcz może tylko zaszkodzić.
    Już to pisałem ale napisze jeszcze raz, co się dzieje ze świecami i katalizatorem? pozatym właśnie ten olej będzie osiadał na zaworach i tym sposobem będą się wypalać jeszcze szybciej.
    Niech ktoś spróbuje sobie podpalić kawałek żelaza.. i kawałek żelaza polany olejem i zobaczy skutek.
    Rozumiem, ze wiesz wszystko, no ale ja opowiedzialem tylko jedna bajeczke, z ktora mialem stycznosc. Jestem uzytkownikiem Lubryfikacji, wiec moje zdanie w tym watku jest jak najbardziej na miejscu. Poza tym Olej do Lubryfikacji na pewno nie ma takich samych wlasciwosci jak olej silnikowy, wiec ow test trzeba by przeprowadzic olejem do Lubryfikacji. A jezeli chodzi o moje swiece, to wytrzymaly ponad 60 000km i nie bylo widac na nich jakis szczegolnych sladow z uzycia, po prostu stwierdzilem, ze juz czas(Motocfaft platynowe). Co do katalizatora, to nie wiem, ale wydaje mi sie, ze jeszcze dziala

    Pozdrawiam

  17. #56
    Jeżeli ten lubryfikator by się nie spalał wraz z mieszanką to poprostu następowałoby zarzucanie świec. Jeżeli natomiast byłby podawany w tak małych ilościach do kolektora ssącego że nie grało by to roli to nic a nic by to nie dawało, dawałoby to tyle co jakbyś sobie od czasu do czasu napluł do niego. Po drugie jeżeli jest to podawane przez jedną dyszę w kolektorze ssącym to wątpię aby takie same ilości trafiały do wszystkich cylindrów. po trzecie olej jest gęsty i kropla raczej nie rozpyli się dokładnie w nim (to nie gaz), itd. itp... możnaby wymieniać takich przykładów wiele ale tych co stosują i tak się nie przekona że to bujda.
    Niektórzy gazownicy namawiają na to bardzo, niektórzy nawet sami to stosują, nie wiem czy wynika to z ich niewiedzy czy poprostu dla lepszej ściemy montują u siebie żeby powiedzieć klijentowi tekst "sam używam!!".
    Wybór jest twój, masz za dużo pieniędzy to sobie zakładaj.
    A tak apropo volvo montuje fabrycznie gaz w swoich samochodach od bardzo dawna i jakoś nie widziałem takich cudów w nich. Słyszałem że w polsce toyota montuje takie coś w autach, ale coś jeszcze wam powiem, to co u nas nazywa sie fabrycznym gazem to poprostu zwykła instalacja zamontowana do nowego auta salonowego przez firme współpracującą z producentem bądź salonem, przez to autko nie traci gwarancji. Nie to co autka ze szwecji, holandi itp. tam instalacja poprostu została przewidziana w konstrukcji auta.

  18. #57
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    Cytat Zamieszczone przez Netoper
    Jak masz luzy za duże ewentualnie ubogą mieszankę to lubryfikacja nie pomoże.
    pomoze..jezeli prawda co bialy pisze...nagar uszczelni luzy)))
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  19. #58
    "..Niech ktoś spróbuje sobie podpalić kawałek żelaza.. i kawałek żelaza polany olejem i zobaczy skutek. "
    takie przykłady na forum lubię najbardziej....
    No bo jak poleję olejem opałowym czy silnikowym czy transformatorowym to chyba będą rózne wyniki , nie? OLEJE MAJĄ RÓŻNE temperatury zapłonu. Poza tym wiele innych parametrów jak : klasa lepkości, wskażnik lepkości , gęstość , temperatura płynięcia , liczba zasadowa.
    poza tym "..podpalenie żelaza ..." staliwa, żeliwa? Te STOPY żelaza topią się powyżej 1500 st C. A palą duuuużo powyżej .
    <<Proste przykłady proponuję pozostawić dla kolegów przy piwku, o ile będą w humorze słuchać bzdurek >>
    Bardzo proszę o zachowanie minimum poziomu profesjonalnego przy wypowiedziach.

    Temperatura zapłonu dla olejów silnikowych waha się zależnie od rodzaju - 200-250st.C. Ale zadaniem tego oleju nie jest - palić się w komorze spalania/lecz smarować w zamkniętym układzie (i utrzymywać własności smarne w podwyższonych temperaturach). Im wyższy wskażnik lepkości - tym lepsze właśności smarne.

    Opinia "Mlody81" jest dla mnie wiarygodna- jako opinia użytkownika Lubry.
    Mowa jest srebrem a milczenie złotem.
    Gdyby wszyscy pragnęli złota nie byłoby forum...

  20. #59
    Znawca leśnych tras
    Imię
    Rafał
    Model
    Opel
    Silnik
    1,9 CDTI
    Od
    05 Jun 2005
    Mieszka w
    Kielce:)))
    Cytat Zamieszczone przez GregorSW
    Opinia "Mlody81" jest dla mnie wiarygodna- jako opinia użytkownika Lubry.
    no wiesz ja nie jeste ekspertem,ale....czy mlody tam wszedl do silnika i widzi zbawienne dzialanie lubry?a teraz z drugiej strony,ile osob jezdzi bez lubry i maja przebiegi wieksze niz Mlody81 i...co?udalo im sie?maja farta?Ze uzytkuje ,bardzo dobrze,jezeli czuje sie pewniej i sokojniej,ale to nie oznacza ,ze lubra dziala.A dla mnie potwierdzeniem,ze lubra nic nie daje jest to,ze kupa ludzi bez tego jezdzi i auta maja setki km przeboegu.
    http://img801.imageshack.us/img801/6744/dscn3375n.jpg
    dla mojego tatusia [']['][']
    -Pozdrawiam Rafal -
    Jest Opel Vectra C 1,9 CDTI,rozjuszone 150KM
    Był MK II 1998r-Kombiaczek- GHIA -state blue

  21. #60
    LaBobas - o ekspertów jest naprawdę trudno, ale jeśli ktoś potrafi wyławiać informacje to na forum znajdzie ich bardzo dużo.
    Wnerwiające jest to, że przed dotarciem do PRAWDY trzeba czytać różne farmazony, od których można wyłysieć

    W sumie LUBRA to nie wydatek a skoro ma pomóc i bez nacisków zewnętrznych przekonałem się do tego - to zamontuję.
    A czy działa czy nie działa poinformuję w tym watku jesienią .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów