+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 21
-
04-12-2010 16:17 #1
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
[Zetec]Trzepanie silnikiem - Regulacja zaworów. Garażowo.
Witajcie Koledzy. Tak jak obiecałem, zamieszczam fotoreportaż o tym, jak w garażowych warunkach, samemu, bez strachu przywrócić prawidłowy luz zaworowy. Do tej drastycznej metody zmusiła mnie ówczesna sytuacja, bowiem kontrolnie sprawdziłem luz u siebie i strach zajrzał mi w oczy.
2 telefony do mechaników którym ufam i okazało się że i drogo i długo.
Podjąłem się sam, gdyż auto do pracy potrzebne a jeździć prawie już nie szło.
Tym gorzej też dla skrzyni automatycznej.
Pierwsza czynność, to wyssanie wiedzy z naszego forum. Z wdzięczności zasobów rewanżuję się tym felietonem.
Przystąpiłem do prac dopiero, jak już nic nowego wyczytać nie szło.
Pierwsze podejście, zdjęcie pokrywy, wykręcenie świec i kontrola stanu aktualnego. Pomiar luzów, zanotowanie ich, potem ustalenie GMP 1 cylindra. To szło ustalić za pomocą suwmiarki i z dokładnością do 0,01mm. Istotnie w tym położeniu wkręciłem blokadę wału, kontrolnie chciałem wcisnąć płaskownik blokady wałków ale nie szło, na oko było widać ze rozrząd nieprecyzyjnie był złożony. Nie było sensu poprawiać bo i tak luzów by to nie zmieniło, zostawiłem to na montaż. Lekko wkręciłem świece z powrotem, coby tam nic nie wpadło i wziąłem się za demontaż.
Reszta textu jest na zdjęciach, nie chce by niektóre wyrazy odnajdywały Goog-le. To nasze forum.
Przypominam, że zabieg dotyczy silnika zetec z czarnym deklem i zbyt małych luzów zaworowych. Nie na odwrót.
I tak oto mozolnie 16 luzów zostało skorygowanych do zaleceń fabrycznych.
Każdy z nich przymierzałem z wałkiem kilkakrotnie, wkładałem, mierzyłem wyjmowałem szlifowałem wkładałem i tak do celu .
Gdy wszystko poskładałem, ustawiłem rozrząd jak należy, sprawdziłem ponownie luzy. Odniosłem wrażenie , że właściwe listki do właściwych zaworów jakby ciaśniej wchodziły. Odjąłem 0,05 z listków - nieco za luźno.
Wniosek: Z zamierzanych docelowo 0,25 i 0,35 uzyskałem około 0,22-23 i 0,32-33.
Po kilkukrotnym ręcznym obracaniu wału czas na rozruch. Zdjąłem kable ze świec i pokręciłem rozrusznikiem. No, pokręcił. Czas na odpalenie.
Odpalił, ale jak to zaczęło klepać, dzwonić, straszne dźwięki, przerażające. Włosy mi się zjeżyły, ale dalej się kręcił. Szybko doszedłem do wniosku, że trzeba poczekać na olej. Był gęsty, było zimno. Jak olej dostał się w zakamarki szklanek, płytek silnik ucichł. nabrał nieco temperatury i stwierdziłem samopochlebnie: DOBRA ROBOTA!! Teraz mogę szklankę z wodą postawić i ta woda nie drgnie, wcześniej nawet puste wiadro by nie ustało.
Dziś pierwsza jazda. Pełna kultura
I to by było na tyle mojej opowieści.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
04-12-2010 16:17 # ADS
-
04-12-2010 20:13 #2
wow, pozazdrościć umiejętności i samozaparcia
-
05-12-2010 11:22 #3
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Ale jaka radość... Silnik nic więcej nie robi tylko się kręci. Szczególnie, bo automatowi strasznie to szkodziło.
Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
18-12-2010 14:36 #4
gratuluje wytrwałości
Mam pytanko jakie są pierwsze oznaki że to trzeba wyregulować?
Zamieszczone przez WojtekMK2
-
20-12-2010 10:11 #5
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
U mnie objawy były takie, że trzepało silnikiem, bo po podgrzaniu kompresja w kolektory uciekała. Szło jeździć , ale ta jazda była straszna.
To w przypadku moim, jak luzów prawie nie było. Jeśli są nadmierne, mniej to szkodzi ale klepie pod pokrywą zaworów. Ceny różne, tu na forum podaja 200-400zł bo jak widać roboty troche jest i wiedza potrzebna.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
20-12-2010 15:34 #6
Właśnie czytałem i sam bym się tego nie podjął, szybciej do elektryki się zabiorę niż do mechaniki
Jeszcze się spytam odnośnie tych szklanek bo nie zrozumiałem tego - luz był, zeszlifowałeś to powinien byc większy luz czy jak to jest??
-
20-12-2010 16:21 #7
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Nie, właśnie u mnie luzów prawie nie było, po zeszlifowaniu ile trzeba dopasowałem sobie do wartości fabrycznych każdy z osobna.
Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
21-12-2010 00:38 #8
- Imię
- Przemek
- Opis
- Mondeo MK2 2.5 V6 STAG 300Plus
- Od
- 21 Apr 2005
- Mieszka w
- Góra Kalwaria
A nie prościej było wymienić płytki na te o wymaganej wartości? Bo chyba tak to powinno wyglądać. Ja na 16 płytek wymieniłem tylko 3 a resztę pozamieniałem miejscami, żadnego szlifowania szklanek zaworowych. Koszt płytki w serwisie to chyba 15pln. więc koszt nie wielki a jest tak jak powinno być oryginalnie i czasu mniej potrzeba na wykonanie tej operacji!
MK II ST24 2.5 V6 '97 Gaz STAG 300 Plus.MK I 1.8 '95 Gaz BRC Sequent 24.
-
21-12-2010 09:56 #9
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Ja nie szlifowałem szklanek, tylko ich trzonki wewnątrz. To nie jest nic złego. Zrobiłem fotoreportaż z tych czynności i nikt mnie nie okrzyczał że tak NIE WOLNO ROBIĆ
To mechanicy komplikują sprawę po to by zarobić. Jasna sprawa. Ja za pieniądze których nie wydałem kupiłem szlifierkę (mam kolejne narzędzie), zalałem pełny zbiornik paliwa, trochę mi z tego zostało i nie czekałem na wolny termin. A silniczek kręci się pięknie.
Ale przypominam ten zabieg dotyczy tylko zbyt małych luzów, należy o tym pamiętać.
Pozdrawiam.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
21-12-2010 20:22 #10sosnowiczGośćnie szlifowałem szklanek, tylko ich trzonki wewnątrz. To nie jest nic złego
-
22-12-2010 10:31 #11
- Imię
- Przemek
- Opis
- Mondeo MK2 2.5 V6 STAG 300Plus
- Od
- 21 Apr 2005
- Mieszka w
- Góra Kalwaria
Właśnie dlatego pisałem że dużo prościej jest wymienić płytki i mniej przy tym roboty( nie trzeba wyjmować wałków ) niż szlifować szklanki, ale kolega wolął sobie kupić draumelka i bak paliwa niż wykonać to profesjonalnie.
MK II ST24 2.5 V6 '97 Gaz STAG 300 Plus.MK I 1.8 '95 Gaz BRC Sequent 24.
-
22-12-2010 10:38 #12
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Kol. sosnowicz Nie nie bałem się. Służyłem w armii zawodowo w tej branży. Technicy często stosowali takie metody w sprzęcie który pracował później całodobowo. Utwardzenie trzonków jest głębsze, 1do 2mm powierzchni a ja zebrałem tylko 0,2-0,3 mm.
Kolego Malutki , napisz proszę jak się wymienia płytki bez zdejmowania wałków w Black Zetec'u? Robota jest zrobiona bardziej profesjonalnie niż Wam się Koledzy wydaje i nic na tym nie ucierpi.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
22-12-2010 14:11 #13
- Imię
- Przemek
- Opis
- Mondeo MK2 2.5 V6 STAG 300Plus
- Od
- 21 Apr 2005
- Mieszka w
- Góra Kalwaria
Bardzo prosto, trzeba zrobić sobie przyżąd do ugięcia (wciśnięcia) zaworu i wązkimi szczypcami wyciągamy płytkę następnie wkładamy nową tym samym sposobem. Wykonywałem tę operacje kilka lat temu w Fieście 1.25 16V za przyżąd posłuzył mi odpowiednio zmodyfikowany śrubokręt.
MK II ST24 2.5 V6 '97 Gaz STAG 300 Plus.MK I 1.8 '95 Gaz BRC Sequent 24.
-
22-12-2010 14:30 #14
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Tam myślałem że pomysł z VW zaczerpnięty. Niestety nie za bardzo prosto . W Zetecu 2,0 (nie wiem jak we Fieście) szklanki mają bardzo cieniutkie ścianki z zaokrąglonymi krawędziami. Musiałbym się bawić z wykonaniem precyzyjnego przyrządu.
Ponadto, zanim rozebrałem wałki, stwierdziłem że rozrząd był źle poskładany.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
04-01-2011 21:45 #15
- Imię
- Adam
- Opis
- MKIII DIESEL 2.O
- Od
- 25 Feb 2009
- Mieszka w
- Gdynia
ale i tak wszystko fajnie opisane pozdro
Nie każda morda pasuje do Forda,ale moja tak hehehe
-
06-01-2011 11:41 #16
- Imię
- Sławek
- Model
- Fiat 500X
- Silnik
- 1,4 170 KM
- Od
- 04 Aug 2007
- Mieszka w
- Jelenia Góra
Witam !
Suwmiarka, bardzo dobra, mierzy z dokładnością do 0,03 mm. Typowe do 0,05. Grubość warstwy utwardzonej w tym przypadku to ok. 0,2 – 0,3 mm. max. Szlifowałeś w miejscu najbardziej obciążonym, mała powierzchnia styku trzonek – szklanka. W niedługim czasie luzy zaczną się gwałtownie zwiększać. Lepszym rozwiązaniem by było zeszlifowanie na magnesówce płytek. Co prawda też byś zdjął warstwę utwardzoną, ale jest większa powierzchnia styku i zużycie by postępowało wolniej. Teraz kwestia skasowania luzów. Niestety siadają ci albo zawory, albo gniazda w głowicy, lub jedno i drugie. Zawór „siada” głębiej i sprężyna go ciągnie do góry. Dlatego się luzy zmniejszają. Przy naprawie trzeba przefrezować gniazdo i przeszlifować zawór. Przy zużyciu powyżej 0,2 mm. zawór będzie za cienki i trzeba go będzie wymienić. Czyli przy tych szklankach i płytkach, i nowych zaworach luz się zwiększy. Dojdą koszty nowych szklanek i grubszych płytek. Jak byś zostawił szklanki bez szlifowania to potrzebne by były tylko płytki. Najszybciej robi to się w ten sposób, że mierzysz szczelinomierzem jakie masz luzy i notujesz je sobie. Wyciągasz wszystkie płytki (płaskoszczypy i wciskacz szklanek), na każdej jest grubość i dopasowujesz grubością do poszczególnych cylindrów. Zawsze ok. połowa płytek będzie pasować. Te płytki co ci nie podpasują do żadnego cylindra trzeba albo „szlifnąć” albo kupić nowe.
pozdro
PS. Co to jest licznik postów ?
-
06-01-2011 16:57 #17
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
O!!! I to jest post!!! Twój 224 właśnie
Wszystko co napisałeś, zdaję sobie sprawę z tego co i jak tam się odbywa. Jeśli zacznie się coś dziać, to będę miał czas przygotować się do okresu chorobowego mojego auta (pracownika) i po prostu zregeneruję głowicę lub kupię gdzieś jakąś pewną i wymienię.
Pozdrowienia.Mondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
15-01-2011 23:42 #18
Trudno nie zgodzić się z spth. I nie ma się co unosić po prostu robota którą wykonałeś dała efekt, ale niestety prawdopodobnie tylko na chwilę. I do tego się nieźle przy tym nakombinowałeś. Trochę bez sensu robić sobie tyle roboty.
To co napisał spth może uchroni ewentualnych naśladowców przed popełnieniem podobnych błędów.
A ode mnie. Napisałeś:
Zamieszczone przez WojtekMK2
Pozdrawiam.Model Mondeo 95' 1.8 16V Ghia
Model Mondeo 97' 1.8 16V
-
16-01-2011 17:13 #19
- Imię
- Wojtek
- Model
- MKII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Opis
- MK2
- Od
- 03 Sep 2010
- Mieszka w
- Gubin
Zamieszczone przez anjkoMondeo MK2 kombi, automat. Kochany pracownik. Był.
Mondeo MK3 kombi, automat. Miał być.
-
16-01-2011 20:46 #20
Chcesz powiedzieć że silnik czy tam zawory w 15 sek rozgrzewają się, a co za tym idzie rozszerzają się na tyle że się niedomykajoą ? Hmmmm mało prawdopodobne, a wręcz niemożliwe. Dalej będę się upierał że to wina źle ustawionego rozrządu. Typowy objaw. Jeśli będzie ktoś ciekawy mogę opisać to szczegółowo.
Tak czy inaczej nie zmienia to faktu że wybrałeś strasznie żmudną drogę jeśli idzie o regulację, i do tego popełniłeś błąd szlifując utwardzoną część szklanek.Model Mondeo 95' 1.8 16V Ghia
Model Mondeo 97' 1.8 16V
Podobne wątki
-
[Zetec]Trzepanie silnikiem - Regulacja zaworów. Garażowo.
By Redakcja in forum Komentarze artykułówOdpowiedzi: 2Ostatni post / autor: 17-11-2011, 09:32 -
[Zetec]Regulacja zaworów. Płytki, szklanki...
By WojtekMK2 in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 16Ostatni post / autor: 13-04-2011, 18:49 -
[Zetec]Regulacja zaworów mk2-Black Top
By Paker in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 4Ostatni post / autor: 10-01-2010, 13:48 -
[Zetec]Regulacja zaworów
By BIPOWER in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 5Ostatni post / autor: 25-02-2009, 13:15 -
regulacja zaworów w 1.8 16v zetec
By Lonia in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 12Ostatni post / autor: 20-09-2005, 20:43