Mrugająca kontrolka świec Mondeo Mk3 2.0 TDCi

**Tomekpoz** · 23-12-2010 13:54

Witam podczas jazdy mrugała mi kontrolka świec żarowych nie miał mocy a po zgaszeniu nie chciał odpalić Czy ktoś wie o co chodzi czy to jest tylko akumulator czy może coś więcej?

Pozdrawiam i wszystkim życzę zdrowych i spokojnych Świąt oraz nie awaryjnych Mondków

**GoogleAds** · 23-12-2010 13:54

**Mosior** · 23-12-2010 17:55

jak masz na świecach żarowych zrobione ok100tys to sobie je już wymień. Miałem to samo w grande punto 1.3 MJT i po wymianie zupełnie inna praca silnika i inne odpalanie na mrozie

**gipsy2** · 23-12-2010 17:58

Podejrzewam że w sprawie świec żarowych to kontrolka na stałe by swieciła. Jeśli mruga to problem układem paliwowym. Świece żarowe profilaktycznie można wymienić bo nie jest to wybitnie drogie, w kwestii akumulatora to można sprawdzić prąd ładowania i na razie tyle. Jeździj i daj znać co i jak

**Paolo** · 23-12-2010 19:15

Zapamiętajcie migająca sprężynka odpowiada za układ paliwowy i sterowaniem nim czyli:

1. Pompa WC
2. Wtryskiwacze
3. Czujnik położenia wałka rozrządu
4. Czujnik położenia wału korbowego
5. Czujnik ciśnienia na szynie paliwowej
6. Elektroniczny sterownik turbiny ( o ile występuje)

Przepalone świece nie mają nic wspólnego z migającą sprężynką.

**daniellomasa** · 23-12-2010 19:26

Zamieszczone przez Tomekpoz

Witam podczas jazdy mrugała mi kontrolka świec żarowych nie miał mocy a po zgaszeniu nie chciał odpalić Czy ktoś wie o co chodzi czy to jest tylko akumulator czy może coś więcej?

jeżeli nie możesz odpalić zapewne cały czas miga sprężynka
warto było by z czytać błąd jaki wywala
zbyt szeroki zakres
marna to porada ale bez tego to taki strzał w ślepo

możliwe paliwo (ale dziś z byt ciepło)
możliwy czujnik położenia wałka rozrządu (masz polifta ale zdarzyło się że w polifcie też siadł)

Dodano po 2 min.:

a czy wcześniej przed samą awarią auto dawało jakieś znaki
głośniejsza praca
dymienia
falowanie obr.itp.

czy tak samo od siebie jeździło i przestało

**dartro** · 23-12-2010 20:47

Pewnie własciciel umarl a przyczyną była prozaiczna wada czujnika wałka hihi.
Pozdrawiam.

**Tomekpoz** · 23-12-2010 23:51

Witam dzięki za odpowiedzi
udało mi sie go odpalic ale....
duzo sie działo
chodzi jakby bez turbo malo mocy takie odczucie
kontrolka mi anikły słabo świeciły pozniej swiatla coraz slabiej a pozniej nic sie nie swieci tylko silnik pracuje tak jak opisalem wczesniej
musialem przejechac nim w inne miejsce....

Bede wdzieczny za wszystkie odpowiedzi

pozdrawiam serdecznie

**MaroX** · 24-12-2010 22:59

Zamieszczone przez Tomekpoz

kontrolka mi anikły słabo świeciły pozniej swiatla coraz slabiej a pozniej nic sie nie swieci tylko silnik pracuje tak jak opisalem wczesniej
musialem przejechac nim w inne miejsce....

Bede wdzieczny za wszystkie odpowiedzi

Rozumiem, że kontrolki zgasły i światła też. Dziwne masz te objawy, ale ja na sam początek sprawdziłbym akumulator i sprawdził czy alternator go prawidłowo ładuje - jeżeli nie padł regulator napięcia lub alternator

Ale to dziwne bo silnik do pracy też potrzebuje prądu...

Opisz bardziej szczegółowo i zrozumiale po kolei co się dzieje

**Tomekpoz** · 27-12-2010 12:50

Na naladowanym akumulatorze normalnie odpala ale trzeba wszystko ustawiac kod radia szyby itp czyli normalne ustawienie komputera po wymianie akumulatora.
Po pewnym czasie coraz slabiej wszystko chodzi wycieraczki wolniej kontrolki coraz slabiej swieca pozniej zanika obrotomierz i predkosciomiierz, turbina nie dziala bo nie ma pradu a silnik sobie chodzi i gdyby nie brak mocy to chodilby normalnie.
Jakies dwa miesiace temu bylo wymieniane kolo pasowe i pasek.
Od jakiegos czasu przy odpalaniu i gaszeniu sobie popiskiwal teraz chyba tego juz nie ma mechanik powiedzial ze to od zimna al latem tez bylo tylko rzadiej ale on "wie lepiej" Piszcalo z tej stroy gdzie jest alternator wiec nie wiem.
Bede bardzo wdzieczny za pomoc bo nie chcialbym wymieniac nic co nie jest teraz potrzebne.
Mam jeszcze pytanie kupilem to autko jak mialo 113 tys. teraz ma 150 tys mniej wiecej czy swiece warto wymienic?

Pozdrawiam

**artlis7** · 29-12-2010 21:50

witajcie jestem nowy na tym forum ale z mrugającom sprezynka sie juz spotkałem a było to tak

wracałem z nocnej zmiany do domu mróz -15 st po jakiś 2 km niespodzianka zapalila sie kontrolka silnika i zaczeła mrugać sprenżynka a do domu jakieś 10 km jeszcze na biegu wyłączyłem zapłon i jeszcze raz włączyłem zapalił, pojechał jeszcze 100m i powtórka z rozrywki
stanołem na poboczu i mysle ;paliwo z dobrej stacji ,dodaje antygelu i tyko filtra paliwa nie wymieni przed zimą i leży sobie w bagażniku
no to jazda po filter do bagażnika podnosze maske wypinam stary zakładam nowy i kręce silnikiem .nie zapalił z pierwszym razem ,ale z trzecim tak no i jazda aby sie dostac do domu .jakiś kilka kilometrów sprężynka jeszcze mrugała ale zgasła, kontrolka silnika tez zgasła i puki co jest wszystko ok
pozdrawiam

**kris2k** · 29-12-2010 22:41

Na początek to sprawdź czy masz odpowiednie ładowanie, czy czasem altek nie odmówił posłuszeństwa bo objawy na to właśnie wskazują, poza migającą sprężynką

**Forest** · 01-01-2011 19:12

Zamieszczone przez MaroX

Ale to dziwne bo silnik do pracy też potrzebuje prądu...

Yyy.. a jak z elektronicznym sterowaniem wtryskami bez prądu?

Miałem sytuację, że w trasie (na szczęście 20km od domu) nagle wyłączyły mi kontrolka ładowania i absu po czy padły zegary, ale do domu dojechałem (radio się wyłączyło, światła zanikały), nie pamiętam symbolu tego układu, który wyłącza po kolei wszystkie urządzenia w aucie. Mi wtedy padł alternator. Z mojej sytuacji wynika, że jeśli auto jedzie i nie ma ładowania to nie ma też działających zegarów, więc moim zdaniem to coś innego, ale mogę się mylić.

KW · 01-01-2011 20:43

Stawiam że dzieje się coś złego z alternatorem. Kontrolki pewnie szaleja z braku pradu.

**Jendrekmak** · 01-01-2011 23:02

kolego na początku piszesz to:

Zamieszczone przez Tomekpoz

Witam podczas jazdy mrugała mi kontrolka świec żarowych nie miał mocy a po zgaszeniu nie chciał odpalić Czy ktoś wie o co chodzi czy to jest tylko akumulator czy może coś więcej?

a potem piszesz to:

Zamieszczone przez Tomekpoz

udało mi sie go odpalic ale....
duzo sie działo
chodzi jakby bez turbo malo mocy takie odczucie
kontrolka mi anikły słabo świeciły pozniej swiatla coraz slabiej a pozniej nic sie nie swieci tylko silnik pracuje tak jak opisalem wczesniej
musialem przejechac nim w inne miejsce....

wcześniej nie było objawów przygasania świateł itd?
skup się bo jak chcesz konkretnej pomocy to Paolo napisał co i jak na podstawie twojego pierwszego postu. Jest fachowcem i jak widzisz do głowy mu nie przyszło, że to problemy z prądem.
na przyszłość dokładnie opisuj objawy od razu na początku.

broken_arrow · 22-02-2014 15:25

Panowie Mam problem. Podczas jazdy doszedłem do 120 KM obroty tak 2,5 i nagle spadek mocy szarpnięcie i migająca kontrolka świec żarowych. Dojechałem jakieś 5 km zgasiłem silnik. odpalił bez problemu. Po dwóch dniach samochód nie chce odpalać, kontrolka miga dalej. odpaliłem dopiero po 3 rozgrzaniu świec i piłowaniu rozrusznikiem przez minutę ale samochód kopci jak stary czołg na poligonie. Zrobiłem test zegarów pokazało 6A6E czy ktoś może pomóc co walnęło ?

**darek_rybnik** · 02-11-2014 17:14

Witam
Wczoraj wieczorem wróciłem do domu i z autem się nic nie działo dzis wsiadłem i ruszyłem i zaczęła mi migać sprężynka jak zgasiłem auto to przestało i po chwili znowu zaczeła a obroty na biegu jałowym wynosiły ponad 1000 obrotów i nie chciały spadać dopiero jak go przygazowałem to spadły do normy. chciałem zaznaczyć że pompę i wtryski regenerowałem wiosną i przejechałem około 15 tys więc myślę że to nie wtryski. Pisze bo nie wiem co to może być wiem że trzeba jechac na komputer wiec jutro się udam, ale jakby ktoś coś mógł pomóc to z góry dziękuję. I pytanko gdzie w Rybniku najlepiej podjechac na komputer lub w okolicacg

**fundil** · 02-11-2014 17:26

Zamieszczone przez darek_rybnik

Witam
Wczoraj wieczorem wróciłem do domu i z autem się nic nie działo dzis wsiadłem i ruszyłem i zaczęła mi migać sprężynka jak zgasiłem auto to przestało i po chwili znowu zaczeła a obroty na biegu jałowym wynosiły ponad 1000 obrotów i nie chciały spadać dopiero jak go przygazowałem to spadły do normy. chciałem zaznaczyć że pompę i wtryski regenerowałem wiosną i przejechałem około 15 tys więc myślę że to nie wtryski. Pisze bo nie wiem co to może być wiem że trzeba jechac na komputer wiec jutro się udam, ale jakby ktoś coś mógł pomóc to z góry dziękuję. I pytanko gdzie w Rybniku najlepiej podjechac na komputer lub w okolicacg

Jak robiłeś u Adamczyka to tak jak byś nie robił