+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 33
Wątek: !!!The best mechanic...!!!
-
26-09-2011 16:19 #1
!!!The best mechanic...!!!
A tak na poważnie...
Często pytacie na regionie o mechanika z Krakowa bądź okolic i za każdym razem piszemy Wam to samo dlatego postanowiłam że temat trzeba podwiesić, bo nie chce mi się za każdym razem pisać tego samego
Spora część naszej grupy jeździ do Klebera do Kazimierzy Wielkiej. Poszukajcie sobie Klubowicza o nicku KLEBER i w jego podpisie znajdziecie nr do niegoOstatnio edytowane przez madziks ; 26-09-2011 o 16:19
Jest zagadka
- Jak się nazywa krakowska waluta??
- 1 Kleber
-
26-09-2011 16:19 # ADS
-
26-09-2011 17:17 #2
- Imię
- Bartek
- Model
- Nissan Patrol
- Silnik
- 2.8
- Opis
- Y61 3p
- Od
- 14 Jul 2008
- Mieszka w
- Genewa
Mogę wujka polecić. Robiłem swojego klekota w lipcu, 5 tysięcy i nic się nie odkręciło
Zła nuta zagrana z wahaniem jest zafałszowaniem.
Zła nuta zagrana z przekonaniem jest interpretacją.
-
26-09-2011 17:24 #3
-
26-09-2011 17:31 #4adelaGość
Za piątala to Kleber obspawarkował Ci całe auto, to co ma się odkręcać
-
26-09-2011 17:33 #5
Nie spamować mi tutaj...!!!
Jest zagadka
- Jak się nazywa krakowska waluta??
- 1 Kleber
-
27-09-2011 00:33 #6
-
27-09-2011 00:43 #7
-
27-09-2011 18:33 #8
-
26-06-2012 20:01 #9
-
21-02-2013 12:14 #10
- Imię
- Paweł
- Model
- MKIV
- Silnik
- 2.5T 248KM , 414Nm
- Opis
- Kombi
- Od
- 18 Jun 2012
- Mieszka w
- Kraków/Tarnów
Witam potrzebuje pomocy a dokładnie jakiś informacji dotyczących dobrych (dobrego) mechanika w Krakowie lub okolicach który specjalizował by się w Fordach albo po prostu znał się na nich.
Pytam ponieważ w niedługim czasie będę się przeprowadzał z Tarnowa i w ogóle nie znam tamtego rynku mechaników, druga sprawa to przeglądając forum znalazłem same stare informację i nic aktualnego i dlatego pozwoliłem sobie odświeżyć ten temat.
Druga sprawa to mechanik, którego polecacie jest trochę daleko bo ponad 50km od Krakowa.
Z góry dziękuje za wszelkie sugestię oraz pomoc.
-
21-02-2013 12:35 #11
-
12-06-2013 20:15 #12
- Imię
- Bogdan
- Model
- MK5 Trend Kombi
- Silnik
- 2,0TDCi 150->180->210KM
- Opis
- Brak
- Od
- 14 Dec 2004
- Mieszka w
- na wsi k/Miechowa (KMI), Grupa krwi: A Rh-
Kolejny zadowolony klient!
Robię swojego MKIII u Klebera od początku (wszystkie przeglądy, wymiany oleju i naprawy). Mimo że Sebastian "nie kocha diesli" to ostatnio zrobił coś, co ożywiło mojego klekota. Otóż w październiku 2008 r. zachipowałem swojego Mondka TDCI 115 KM uzyskując 154 KM (fabrycznie miał 128KM). Przez prawie pięć lat silnik się trochę "zamulił" a Kleber przy pomocy magicznego urządzenia i odpowiednich chemikaliów przywrócił pełną moc i radość z jazdy. Operacja ta nazywa się czyszczenie układu zasilającego. Jak tylko "odkuję" się z finansami to pojadę jeszcze na "czyszczenie dolotu" przy użyciu w/w opisanego urządzenia. Sądzę, że jeszcze bardziej autko się ożywi wykorzystując w pełni swoje możliwości.
-
19-06-2013 23:44 #13
-
20-06-2013 14:09 #14
- Imię
- Tomek
- Model
- MKIV
- Silnik
- 2.5T 220 KM
- Opis
- Sedan 2007r TitX
- Od
- 19 Apr 2011
- Mieszka w
- Krzywaczka k/ Krakowa
Tak, z tym, ze ja to czyszczenie mialem robione nie urzadzeniem, bo wtedy jeszcze Kleber go nie mial. Wtedy byl wlewany pro-tec do filtra paliwa i do baku. Czyszczony urzadzeniem mialem natomiast uklad dolotowy.
Musze sie niedlugo do Klebcia wybrac to przy okazji wymiany oleju i regeneracji zaciskow przeczyscimy uklad zasilajacy. No i klime napelnimy. I zawieszenie zrobimy. I zalatamy opone, z ktorej uchodzi. I...
"Jeśli oszczędność pieniędzy jest twoim priorytetem, lepiej unikać jakichkolwiek kontaktów z 2.5T"
-
20-06-2013 14:30 #15
- Imię
- Darek
- Model
- TDDi
- Silnik
- 2.0 TDDi 115 KM
- Opis
- Oddech smoka :)
- Od
- 07 Oct 2011
- Mieszka w
- Kraków
Nie marudź
-
09-07-2014 15:20 #16
- Opis
- Ford Mondeo Hatchback 2.0 TDCI 130km
- Od
- 21 Oct 2013
- Mieszka w
- Kraków
W Krakowie godny rozważenia jest moim zdaniem Auto-Spec, Norbert Tarnacki z Centralnej 69, http://www.autospec-krakow.pl
Dwa powody:
a) właściciel prywatnie ma Mondeo MK3, 2.0 TDCI, HB
b) rzadko spotykana wśród mechaników kultura rozmowy
-
03-02-2015 21:39 #17
- Imię
- Michał
- Model
- MKIV
- Silnik
- 2.0 TDCi 140 KM
- Od
- 29 Jan 2014
- Mieszka w
- Częstochowa
Witam, to może i ja dorzucę swoje trzy grosze, lecz Ameryki nie odkryję. Na forum znajduje się sporo poleceń zakładów z bardzo lakonicznymi opisami. Ja polecam Klebera. Czemu? Powód prosty auto pojechało na wymianę uszczelek pod głowicami, a w trakcie wymiany okazało się, że panewka na 1 cylindrze obróciłaby się za jakieś 100 km bądź przy pierwszej ostrzejszej jeździe. To tak z grubsza, a dla osób zaciekawionych dlaczego przy naprawie góry silnika został sprawdzony dół zapraszam do lektury poniżej.
Auto do lutego 2014 roku średnio raz w miesiącu było u mechanika bądź gazowników często nawet do tygodnia (łącznie chyba pod 2 miesiące), co oprócz nerwów kosztowało mnie kupę kasy. Samochód miał problemy z odpalaniem, spalanie PB/LPG przy eko jeździe poza miastem nie schodziło poniżej 12,7l (rekord narzeczonej) a w mieście przy jeździe do max 3.5tys obr w przedziale 20-22l. Auto brało olej oraz płyn chłodniczy. Na osiągi się nie skarżyłem bo od zakupu chodził tak samo.
Auto do Klebera poszło początkiem stycznia 2015 roku i wszelkie kwestie silnikowe odeszły w niepamięć. Auto zyskało moc (strasznie), drastycznie spadło spalanie i odpala od strzału. Już w trakcie rozbierania silnika okazało się ze w mocowaniu górnego kolektora ssącego brakuje jakichś bocznych śrub (dotychczas nikt nie zwrócił na to uwagi) oraz, że instalację gazową montowali druciarze (wtryski na pierwszy rząd poprowadzone w górny kolektor, a na drugi rząd w dolny, którego nawet nie wymontowali o czym świadczyły opiłki). Kilka dni później wyszło że tarcza sprzęgła nie domaga. Po tym, jak zostały sprawdzone pierścienie i wyszło, że są OK, odetchnąłem. Nie na długo. Jak się okazało (i za co dziękuję, że nie oddałem auta nigdzie indziej) Kleber w trakcie wymiany uszczelki sprawdził również panewki. A tu zonk. Któremuś z poprzednich właścicieli już raz panewkę obróciło, a naprawę wykonał druciarz. Stan panewki jak już wyżej pisałem Kleber wycenił na ok. 100 km bądź kilka butów. Nie muszę chyba dodawać co by mnie strzeliło, gdyby władowaniu kasy w wymianę uszczelek pod głowicami, po chwili obróciła się panewka (i co było prawdopodobne –korba wyszła bokiem.) Po ogarnięciu tematu oraz przerobieniu instalacji gazowej w komorze silnika (Kleber sam jest z niej dumny) przyszedł czas na testy. A tu wszystko pięknie, ale pompa daje max 2.8 bara, przez myśl od razu ki (cenzura), nowa pompa założona we wrześniu 2014 roku. Krótka piłka – wymieniać. Tego samego dnia okazało się że również koszyk w baku nie był założony ten, co powinien. W tym miejscu dodam, że poza ASO, mechanicy do których trafiało auto są dobrzy (z żadnym innym z aut do nich odstawianym nie mieli problemu), ale „Fałka” przy ilości druciarzy, którzy mieli ją czelność dotykać, potrzebowała „Czarodzieja”(no może osoby, która zjadła na tym silniku zęby).
Co najistotniejsze każda "niespodzianka" była od razu skrupulatnie omówiona. Wskazane były róże rozwiązania(cena, potencjalna trwałość, etc.). Kleber niczego nie narzucał (łącznie z ewentualną naprawą) wskazywał jedynie za i przeciw każdego rozwiązania.
W chwili obecnej jest bajka, a auta ze względu na moc i sprzęgło muszę się uczyć od nowa.
Od siebie dodam tylko tyle, że czytając posty na forum niejednokrotnie polecano Klebera. Ja jednak cały czas miałem nadzieję, że naprawię "Fałkę" u siebie w mieście i nigdzie daleko nie będę musiał jechać. Jak już wspominałem skończyło by się to wykonanym remontem góry silnika i za chwilę jego poważniejszą awarią.
Reasumując jeśli macie w pobliżu kogoś kto ogarnia temat i jest równie uczciwy(sam znam uczciwych kilku mechaników) to gratuluję. Jeśli jednak nie no to cóż ...
I tyle. A mi się już cieszy japa, że jutro znów zasiądę za sterami mojego „nowego” pojazdu.
Jednocześnie proszę o wyrozumiałość i o ile post zamieściłem w złym dziale przeniesienie go do właściwego.
-
22-12-2016 17:24 #18
- Model
- MKIII
- Silnik
- 2.0 130 KM
- Od
- 26 Mar 2015
- Mieszka w
- Kraków
Ja również z czystym sumieniem mogę polecić Klebera.
Moja historia wyglądała tak, że miałem ciągły problem a to z napinaczem a to z kołem pasowym.. padało po około 5-7 tys km. Pierwszy telefon do klebera, odrazu powiedział co należy zrobić żeby pozbyć się problemu na zawsze, odrazu wycena i mimo napiętego terminarza udało mu się mnie wcisnąć chociwz na mojego Mondka 2.0 tdci potrzebowali cały dzień bo nie chciał współpracować. Przed wizytą miałem już świadomość kosztów jakie mnie czekały ale chciałem trochę mniej się wykosztowac i wymienić samo koło pasowe - nie posluchalem klebera i jego patentu na mój problem. I to był największy błąd. Wystarczyło dojechać do Krakowa i ludzie się za mną oglądali ( taka bryke mam ) szczerze to dlatego że moj silnik chciał wyskoczyć na zewnątrz. No i bach, kolejny telefon do klebera ( tym razem już byłem posłuszny i zrobiłem tak jak od początku mówił. Tutaj jeszcze che podziekowac Kleberowi , ze pomimo nadchodzacych swiat i kilku aut do roboty znalazl na mnie czas. Nie będę zdradzał co takiego wyczarowal bo to jego sposób. Od tamtego momentu praca mojego tdci się znaczne polepszyla, silnik pracuje równiej i ciszej, poza tym mogę się cieszyć pełna mocą po jeszcze jednym ciekawym zabiegu.. na auto czekałem na miejscu, Kleber i jego kolega są bardzo rozmowni, podczas pracy można z nimi pogadać, nie to co z innymi "mechanikami", niejedno krotnie proponowali kawę, ogólnie robota i atmosfera genialna. Pomimo iż mam do niego 50km w jedną stronę, myślę że będę tylko tam już jeździł z każdym Fordem bo wiem że każdy problem zostanie tam rozwiązany.
Z czystym sumieniem mogę polecić Klebera, jak macie problem zostanie każdym autem, nie zastanawiajcie się tylko dzwońcie i umawiajcie.
-
23-12-2016 07:57 #19
O czemu ja tego tematu nie widzialem
Remont silnika zrobiony na poczatku tego roku u wujka Klebera i spokój z dolewaniem oliwy do silnika. Wogule spokój ze sprawami silnika.
Szukając przed remontem mechanika bliżej mnie miałem wrażenie że z samymi krętaczami rozmawiam więc auto poszło do klebera i nie żałuję
-
08-01-2017 10:20 #20
Witajcie poczytałem trochę i widzę że polecacie tego klebera to może podacie jakiś namiar na niego bo potrzebuje mondka zrobć zawieszenie i takie tam czekam na wiadomości od was.