+ Odpowiedz w tym wątku
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20
Wątek: Problem z mocą...
-
03-08-2012 13:51 #1
Problem z mocą...
Witajcie po dłuższej przerwie..
Niestety usterki nie opuszczają mojego mondziaka - mam chyba wyjątkowego pecha :P Jako, że znalazłem trochę podobnych tematów (aż dziwne, że jest sporo Fałek z podobnymi problemami) - oczywiście przejrzałem wszystkie choćby zbliżone objawami do mojego - nie znalazłem jednak jednoznacznej odpowiedzi więc nie chcąc odgrzewać starych kotletów postanowiłem założyć nowego case'a.
Mam problem z mocą autka. Wcześniej było zdecydowanie czuć otwieranie się dolotów, teraz "kopa" brak. Wolniej też moim zdaniem wkręca się na obroty (swoją drogą, czy zmiana polaryzacji - zamiana przewodów miejscami - od czujnika położenia wału korbowego może mieć na to wpływ?) i ogólnie jest zamulony i ciut więcej pali - przykład:
1) Trasa, lekka górka, jadę na 4 biegu ok 80/90 km/h, postanawiam wyprzedzić - na 4 biegu się nie da, redukcja na 3 bieg (obroty ok 3800 - 4000 obr/min) teraz to powinien po prostu wyskoczyć jak z procy, a tu zonk - zbiera się gorzej niż moja służbowa astra 1.4 i z potem na czole udaje się w końcu wyprzedzić po 10 sek. Napewno coś jest nie tak..
Około maja miałem takowe zdarzenie (jechał wtedy jeszcze tak jak trzeba), cisnę gaz, chciałem gwałtownie przyspieszyć, nagle delikatne "pyknięcie" i silnik nie chciał się wkręcać powyżej 4000 obr/min :/ zjechałem na pobocze, zgasiłem silnik, odpaliłem nadal
to samo. Zgasiłem znowu, odpaliłem wszystko ok - jechał jak trzeba.
Poważny problem zaczął się w czerwcu po wymianie butli LPG na nową (starej skończyła się homologacja) - chociaż to chyba zbieg okoliczności, że stało się to wtedy. Gazownik oczywiście regulował mieszankę i wszystko ok (oczyty na żywo z kompa - widziałem), ale mondeusz jest słaby (patrz przykład ). Gazownik jest bardzo dobry, zna się na rzeczy i nie naciąga - jak kupiłem autko, to dopiero po wizycie u niego zaczęło jechać na LPG niewiele gorzej od Pb (niestety 2 gen gazu :|)- on jedyny doprowadził moją instalację gazową do porządku i to za niewygórowaną cenę. Sytuacje powyższe występują z resztą i na gazie i na benzynie (identyczne objawy).
Katalizator wydaje się drożny - dźwięk z wydechu raczej fałkowy, nie jest to pssss, tylko dum-dumdum-dum.. ;P )
Nie wiem, czy to na cokolwiek wpływa, ale mam padnięty alternator (mrugające światła) i bijące lekko koło pasowe napędu osprzętu (klima, wspomaganie kiery, altek). W przyszłym tygodniu regeneracja altka i wymiana koła pasowego.
Powracają mi cały czas te same błędy:
P1131 - Lack Of HO2S11 Switch - Sens Indicates Lean
P1132 - Lack Of HO2S11 Switch - Sens Indicates Rich
P1152 - Lack Of HO2S21 Switch - Sens Indicates Rich
Były też inne, ale nie pojawiają się już od n/w napraw - powyższe natomiast wracają zawsze.
Zrobiłem do tej pory następujące rzeczy:
1) Nowe świece + Kable WN - cały komplet NGK Japan dedykowane do Vki - po wymianie zdaje się w marcu 2012 autko zaczęło jechać jak trzeba.
2) Naprawiłem moduł IMRC, cięgno IMRC - działa (obydwa doloty się otwierają), zasysa powietrze - tak myślę, bo po gwałtownym przygazowaniu słychać dźwięk taki jakby dekompresji.... (nie wiem czy tak powinno być - może to walnięta uszczelka pod kolektorem ssącym? - nie wygląda, żeby zaciągał "lewe" powietrze).
3) Filtr powietrza wymieniony też w marcu 2012, razem z olejem i wszystkimi pozostałymi filtrami. (ostatnio wstawiłem nawet airbox z łącznikiem elastycznym do czerpni w nadkolu).
4) Wyczyszczona przepustnica, MAF, dolot z EGR'a do kolektora ssącego (zajzajeru było od zagroma).
Silnik SEA 2544cm2/170KM, instalacja LGP 2 gen. BRC Just + nowy parownik Lovato. Autko z 03/03/1999r nalatane 185tyś km
Pytania:
1) Czy to padnięte sonda (która)/sondy lambda ?
2) Czy ich czyszczenie ma sens, czy od razu wymienić obydwie i czy na NTK OZA216-D2 ?
3) Czy ewentualnie czyszczenie dolotów coś da (jakoś szczególnie zasyfione nie są) ?
4) Czy silnik mógł przejść w jakiś tryb "serwisowy" jeżeli coś jest nie tak ?
Z góry dzięki za porady
Pozdrawiam forumowiczów.
-
03-08-2012 13:51 # ADS
-
03-08-2012 14:09 #2
- Model
- Mondeo mk3 '01 / focus mk3,5 '17
- Silnik
- 2,5 v6/1,5eb
- Opis
- kombi forever diesel never ever
- Od
- 15 Sep 2009
- Mieszka w
- Lublin
Co do błędów to zaraz ktoś rozszyfruje natomiast ja bym wciąż zajrzał do imrc bo jeśli się grzeje to takie będą objawy. U mnie też smigał po mieście jak rakieta a w trasie osłabł. Po doraźnej naprawie po kilku kilometrach ostrzejszej jazdy trochę słabnie i ewidentnie imrc się zastanawia Efekty bardzo podobne.
-
04-08-2012 10:04 #3
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Witam, podepnę się pod temat, bo u mnie objawy podobne, z tym, że jeszcze strzela na gazie i szarpie na benzynie, mocy tyle ile w astrze 1,4 i do tego ten dźwięk jak się doda gwałtownie gazu, takie jakby zdławienie i dopiero na obroty.
Sondy sprawne, świece, kable, cewka nowe, filtry nowe, listwy wtryskowe gazu po regeneracji, z reszta to samo na pb i lpg. Podejrzewam imrc, bo przy gwałtownym wciśnięciu powinien chyba się otworzyć i dać sygnał do eku, że zwiększamy dawkę paliwa i otwiera się, ale nie wiem jak sprawdzić czy podaje sygnał, może ktoś podpowiedzieć?
-
04-08-2012 11:57 #4
Błędy oznaczają problem z sondami....
poczytaj...
http://www.mondeoklubpolska.pl/showt...11-ST220-P1131Było Mk3 2,5 V6 GHIA[td]My phone: 5-0-9:2*3*9:8-0-0
Rzędowa 4-ka = 170KM i 370 Nm
Mercedes CLA Coupe 2,2 CDI
RexV500 (Tanks Zone)
-
04-08-2012 12:14 #5
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Kolego Cashoob, ja miałem uwaloną jedną sondę i fałszowała mi wyniki z drugiej, bo jedna podawała ze mieszanka uboga, padło ogrzewanie i dolewało paliwa a wtedy druga, że bogato i silnik zachowywał się co najmniej dziwnie. Jak sam nie masz drygu do miernika to podjedź do elektryka i powiedz, żeby sprawdził sondy u mnie trwało to 15 minut i z wymianą zapłaciłem 150zł.
-
06-08-2012 15:54 #6
Nikt nie ma pomysłu ? W sobotę troszkę się bawiłem, zdjąłem kolektor, poczyściłem conieco, przy okazji wykonałem reset ustawień kompa, błędów brak (na razie pewnie), następnie adaptacja i autko ożyło K – teraz jedzie jak trzeba. Zrobił się jednak inny problem – znowu zaczął szarpać przy ruszaniu, w zakresie ok. 1500 – 3000 obr. i nie chciał się wkręcać powyżej 4000 obr. oczywiście na Pb. Po wyłączeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy.. (teoria z trybem „serwisowym” silnika by się sprawdziła..) Dodatkowo wymieniłem jeszcze czujnik położenia wału korbowego, ale związku raczej nie widzę. Sondy lambda muszę jeszcze pomierzyć, w sobotę nie wystarczyło czasu, bo dostęp do nich jest mówiąc delikatnie beznadziejny.
Czy to jednak sondy, czy lewe powietrze ? Mam wrażenie, że uszczelka pod górnym kolektorem minimalnie przepuszcza (pewnie wymienię w najbliższym czasie...)
Przy okazji: Gdzie poza rozrusznikiem zbiegają się główne przewody masowe ? Muszę znaleźć wszystkie masy i je przeczyścić, bo alternator jednak wygląda na sprawny, a światełka nadal mrugają. Ładowanie w granicach 14,2-14,4.
-
07-08-2012 15:16 #7
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Problem jest taki z tymi silnikami, że zazwyczaj jak się zepsuje jedna rzecz, to nie widać objawów, dopiero jak się posypie kilka to mamy wyraźny kontrast. Ja ze swoim autem dochodziłem do porozumienia rok, z małymi przerwami kiedy miałem go dość. Trzeba wyeliminować wszystkie niepewności, chociaż to sporo kosztuje...
Ja bym na Twoim miejscu wymontował cewkę i wyczyścił papierem sciernym wszystkie punkty styku masy, u mnie pomimo wymiany cewki nie przestało szarpać bo tego nie zrobiłem dokładnie, powtórzyłem zabieg i się poprawiło. Chociaż nie wyjaśnia to kwestii odcinki przy 4tys obrotów, może potencjometr przepustnicy, gdzieś na forum widziałem wartości oporu jakie powinien pokazywać, warto sprawdzić, ja oddałem do elektryka samochodowego, żeby mi wszystkie czujniki posprawdzał.
-
07-08-2012 16:14 #8
Jak tak dalej pójdzie to mnie też roczek stuknie
Masy od altka muszę przeczyścić, ale chwilowo nie mam gdzie, bo pada :| Cewka jest ok. Jestem coraz bardziej przekonany, że padnięta jest grzałka w pierwszej lambdzie (może cała sonda, a może i druga sonda też) i przez bzdurne odczyty źle dobierana jest mieszanka. (włącznie z odcinaniem przy 4000, bo teraz już się to nie dzieje). Nie mam jednak czasu pomierzyć czujników, bo dostęp do nich raczej słaby :| - pewnie powalczę w weekend.
-
07-08-2012 18:04 #9
- Imię
- Marcin
- Model
- MkIV + MkIII
- Silnik
- 2.0 dyzelinas + 2.5 V6
- Od
- 14 Oct 2005
- Mieszka w
- Warszawa (WT...)
Błędy składu mieszanki przy gazie II gen to żadna nowość Może spróbuj na początek reset kompa i pojeździć ze 100 km tylko na Pb i wtedy zobacz czy błędy się pojawiają. Jak tak - myśl o sondach.
Te 4000 rpm... To jest manual czy automat, a może manual co kiedyś był automatem?
---------- Post added at 18:04 ---------- Previous post was at 18:01 ----------
Albo obserwować cięgno pod przepustnicą (własnoocznie lub z użyciem kamery ), albo podpiąć się komputerem i sprawdzać stosowny PID pokazujący sygnał zwrotny z IMRC. Albo podłączyć się miernikiem w obwód styku kontrolnego - to chyba będzie najlepszy sposób...Ostatnio edytowane przez lyssy ; 07-08-2012 o 18:02
Dobra, zmiana!
-
07-08-2012 18:33 #10
Manual i napewno nie był nigdy automatem Też myślę, że gaz może mieszać, bo po ostatnim resecie ożył, tyle tylko, że dłuuuugi czas było ok, a teraz nagle taki spadek mocy i zwiększone spalanie.. ? Troszkę dziwne
A co do obserwacji IMRC to najłatwiej dźwigienką od przepustnicy pociągnąć energicznie - można wtedy spokojnie obserwować, czy cięgno otwiera doloty
-
08-08-2012 16:48 #11
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Na postoju mi otwiera imrc, ale po dłuższej jeździe jak jest gorąco to zastanawiam się, bo chyba nie zawsze, ciężko wyczuć, ale nie ma tyle mocy co przy ledwo ciepłym silniku. Po za tym na zimnym silniku czuć "kopa" przy 3,5 tys obrotów a później jak się dobrze rozgrzeje to ciągnie ale już nie tak ochoczo. muszę zamontować diodę w kokpicie. Tylko w który pin z wiązki się podpiąć?
-
12-08-2012 21:18 #12
Miałem tak, winna była dioda w IMRC. Po zagrzaniu się, były chyba na niej zbyt duże spadki napiecia i całe IMRC nie działało poprawnie. Dioda kosztowała chyba złotówkę, albo dwie, wymieniłem i jest spokoj. Tranzystor z IMRC mam wyprowadzony na osobny radiator pod zbiornik wyrównawczy chłodzenia.
Chodzi o taką czarną, najwiekszą diodę w IMRC, pierwszą od tranzystora mocy w stronę złacza. Poszedłem do sklepu elektronicznego i poprosiłem o diodę prostowniczą 10A 12V.LPG Stag 300-6 PLUS, BRC Genius 1500, FL03, Magic Jet
-
13-08-2012 17:06 #13
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Sprawdzę tę diodę, chociaż chwilowo mam spokój bo winna była przepływka, wyglądała na czystą, ale jak ją potraktowałem acetonem, to auto zaczęło zwijać asfalt na światłach. Cieszę się nowym autem
-
13-08-2012 18:11 #14
widze ten sam problem co u mnie tez mam tak po zagrzaniu jak by imrc sie nie załaczał a na zimnym ok
-
13-08-2012 23:26 #15
-
14-08-2012 11:08 #16
- Opis
- Mondeo 2.5 v6 lpg
- Od
- 21 Jul 2011
- Mieszka w
- Marki
Aceton kupiłem w sklepie z lakierami samochodowymi, w takiej białej butelce plastikowej 0,5 litra za chyba 6 zł. Zmywacz do paznokci też się nada, ale tylko taki w szklanej butelce, bo jest bez olejków eterycznych i "witamin" (cokolwiek za kit wciskają naszym kobietom). Pędzelek i szorowanko tych dwóch drucików co tam w środku siedzą, tylko delikatnie, żeby nie przerwać Nie zaszkodzi a może pomóc. U mnie objawy były takie, że jak zwiększała się wilgotność powietrza, tzn jak padał deszcz to auto jeździło lepiej, co by miało uzasadnienie bo zwiększała się masa powietrza i brudna przepływka w końcu widziała, że wchodzi. Tak na chłopski rozum, ale może się wypowie ktoś z praktyką, bo ja tylko teoretyk jestem.
-
16-08-2012 16:46 #17
- Model
- -
- Silnik
- -
- Od
- 19 Jan 2008
- Mieszka w
- W-wa
To normalne, że auto jeździ lepiej w lepszych (dla silnika) warunkach atmosferycznych.
-
02-09-2012 18:28 #18
Żeby nie zakładać nowego wątku szybkie pytanie i prośba o szybką odpowiedź:
Czy tak powinny wyglądać wykresy sond lambda ? Moim zdaniem coś jest niezbyt w porządku...
Na Benie:
Na gazie (II gen. komp BRC Just) - skoki są tylko dlatego, że "przygazowałem", bo inaczej przebieg jest "płaski" tak jak na końcu skali:
Autko nadal jest przymulone i wydaje mi się bardzo mocno, że więcej pali..
-
02-09-2012 21:16 #19
- Imię
- Grzesiek
- Model
- MKIV
- Silnik
- 2.0 TDCi 140 KM
- Od
- 04 Jul 2007
- Mieszka w
- Kraków/Wrocław
yyy...na pb baaardzo dobrze działa, na lpg nie jest za dobrze gaz źle ustawiony?? podjedź do jakiegoś gasssownika
DIESEL TO ZŁOOOOO
-
02-09-2012 22:18 #20
Oczywiście chodziło mi o wykresy na LPG
Rozumiem, że przy II gen. też powinny rysować podobnie do Pb ?
Bo na Pb to teraz jeszcze lepiej działa :
Zrobiłem dziś adaptację i znowu silnik odżył. Zbiera się jak trzeba i czuć "kopa". Zastanawiam się, czy to ten nieszczęsny gaz rozjeżdża mapy, czy szukać przyczyny w układzie zasilania. Dzisiaj się okazało, że znowu alternator wariuje i pomijając wkurzające mruganie świateł i kontrolek, napięcie na klemach wzrasta momentami prawie do 16V ! (ostatnio mrugało, ale ładowanie było książkowe więc olałem temat - wymieniłem przewód masy karoseria-silnik na linkę 16mm2 i się zaczęło ). Jutro będę próbował wymontować alternator, życzcie mi powodzenia
Podobne wątki
-
[TDCi MKIII] Problem z mocą
By piterek27 in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 2Ostatni post / autor: 01-11-2009, 20:52 -
[TDDi MKIII] Problem z mocą.
By Lucas29 in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 14Ostatni post / autor: 24-10-2009, 15:15 -
Problem z mocą
By Xander in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 9Ostatni post / autor: 10-07-2007, 18:41 -
Problem z zapalaniem i mocą
By tommy8007 in forum Silnik - DieselOdpowiedzi: 7Ostatni post / autor: 04-05-2007, 17:39 -
Problem z mocą cd...
By Bzyku in forum Silnik - Zetec, Duratec rzędowy, 1.8 SCIOdpowiedzi: 4Ostatni post / autor: 03-04-2007, 10:41